Oceń utwór zaproponowany przez poprzednika - Gotyk-Forum.pl

La Figlia Della Tempesta

Fajna sprawa. W ogóle Moonspell fajnie gra, a tu, w covrze staroświeckiej pioseneczki wypadają świetnie i pokazują, że mają poczucie humoru. Lubię takie zaskakujące przeróbki. Oczywiście to jest bardziej ciekawostka niż cokolwiek innego, ale i tak fajne. No i ten teledysk Grey_Light_Colorz_PDT_03

8/10

Ode mnie:
http://www.youtube.com/watch?v=KerLDsV9_sA

Plugawy

Video, nie możliwe do obejrzenia..... Hrm

La Figlia Della Tempesta

Tu widać:
http://www.youtube.com/watch?v=mHFgWJCIZZw

Jasność

Kate Bush to jedna z moich ulubionych piosenkarek, charakterystyczny melodyjny przyjemny i czasami słodki głos ("dorosłej kobiety")... Jak próbuje się opisać jej utwór to zapomina się że oprócz głosu w tle jest jeszcze (instrumentalna) muzyka, musiałem jeszcze raz posłuchać bo nie pamiętałem jej Grey_Light_Colorz_PDT_19

gitara, klawisze i perkusja bardzo dobrze się komponują, większość jej piosenek jest świetna. 9/10

NEXT (...a teraz trochę mniej słodki głosik):
[link widoczny dla zalogowanych]

Plugawy

Fajne, fajne.
Bardzo podobał mi się wstęp, growl też w porządku.
Jak na ten gatunek muzyczny, mogę powiedzieć, iż dobrze się słucha Grey_Light_Colorz_PDT_03

7/10

Moje : http://www.youtube.com/watch?v=P0knGBI7_pU

Mistrz Gry

Po wcześniejszym „Paranoidzie” znacznie wolniejszy i spokojniejszy utwór. Dobrze się słucha, jednak nie podszedł mi tak bardzo, jakbym chciał. Wolę ich „mocniejsze” dokonania jak „National Acrobat” czy „Sabbath Bloody Sabbath”. Bardziej wpadają w ucho. Na pewno czuć tu ten charakterystyczny klimat, który przewija się w większości piosenek tego zespołu i to jest na plus. Wokal można by teoretycznie zrugać za brak jakieś wyrazistości i smętność, ale to zapewne tak miało być. Kawałek wyciszający, może nawet nieco romantyczny, ale tylko w specyficznych sytuacjach, dobry do zadumy. Przywodzi na myśl „stare, dobre czasy” - jakkolwiek by to rozumieć. Po prostu pozwala się cofnąć te kilka/kilkanaście lat myślami w inne miejsce. Jest też delikatna solówka, nie narzucająca się ani nie wchodząca na główny plan, ale ciągle słyszalna. Do tego już się zdążyłem przyzwyczaić, zresztą pewnie nie tylko. Black Sabbath mają bardzo znane te gitary i jak widać równie dobrze wypadają im szybkie riffy, jak i nostalgiczne plumkanie. Kapitalna sprawa. Tak samo bardzo podoba mi się bębenek przygrywający gdzieś tam „w pobliżu”, ale może dlatego, że osobiście bardzo je lubię. Były np. w „VooDoo”, które wrzucałem, są tutaj i dobrze je słychać też u The Moon and the Nightspirit. Dzięki nim lubię ten utwór.

Tutaj coś na przebudzenie. Skoro Sabaton już się pojawił, to mniej więcej wiadomo, czego się spodziewać. Moim zdaniem, najlepszy utwór na najnowszej ich płycie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Consigliori

6/10

Bardzo poprawnie zagrane, ale czegoś mi tu stanowczo w tym utworze brakuje. W porównaniu z choćby "Primo Victoria" "Panzer batalion", czy "Back in control" nie ma tej siły i mocy. A tego się przecież od power metalu wymaga. Nie ma też tej finezji co choćby "Wolfpack" albo "angels Calling". Nie do tego mnie Sabaton przyzwyczaił. Utwór nie jest zły. Jest wręcz dobry - stąd ponad przeciętna ocena, ale nie jest w żaden sposób dla mnie rewelacją.

http://www.youtube.com/watch?v=Y0ukMn0eWLQ

Queen Of The Diamonds

zdecydowanie tak jak lubię!!!
rytualne jak gdyby stuknięcia w tle, i jakieś powtarzające się elementy ozdabiane nieopisanymi dziwactwami i pomysłami
doskonałe na wieczór :p
daję 8 /9 gdyż lubię takie dziwactwa :p

moja propozycja:
http://www.youtube.com/watch?v=kqLH-Im-fwM

Mistrz Gry

Jestem uprzedzony co do tego typu muzyki. I jakoś nie mogę się przekonać, bo każdy kolejny utwór tylko mnie utwierdza w tym przekonaniu. Po pierwsze, śpiewają po polsku. Nic nie mam do naszego języka (wręcz przeciwnie), ale w moim odczuciu naprawdę bardzo niewielu zespołom/wykonawcom to pasuje. Jakoś dziwnie się słucha "po naszemu". Cała ta otoczka, cała magia wokół utworu gdzieś pryska, bo wszystko jest podane na tacy. Nie ma się co wysilać przy tłumaczeniach poszczególnych zwrotów czy pojedynczych słów. Potrzeba naprawdę Czegoś, żeby zainteresować. Albo głosu wokalisty albo bardzo zagmatwanych słów, pełnych wieloznacznych aluzji albo jakiegoś wyróżniającego się elementu w samym utworze. Tak jak to odbieram.
Tutaj jest wszystko to, co mi właśnie nie odpowiada. Teksty niczym z typowego "blokowego grania" (ekipy spod okna sporo tego słuchają), jakaś nędzna namiastka elektroniki i ten wokal... błeee. Wybaczcie, ale nie cierpię takiej muzyki. Wielkie "nie!" dla wszelkiej WWO, Peji, Slums Attack, Killaz Group czy Molesty (tak, znam się - w takim środowisku się obracam Grey_Light_Colorz_PDT_01

).

[link widoczny dla zalogowanych]

Bad Girl Straight to video

Utwór Kovala: Z wszelakich podobncyh zespołów chyba najbardziej szanuję Blind Guardian. Utwór spokojny, klimatyczny, przyjemnie sie go słucha. Czasem sprawia wrażenie dysonansu i niedobranych dźwięków, ale może to tylko moje złudzenie. Bardzo dobry wokal, sama linia muzyczna by nie nadawała takiego klimatu.
Daję: 7/10

[link widoczny dla zalogowanych]

Hrabia

To tak...takie spokojne, ale język sprawia, że jest to wesołe, miłe, rozluźniające. W ogóle język sprawia, że nie jest to takie poważne. Może gdyby to było po niemiecku to brzmiałoby inaczej. W dodatku spodobała się mojej młodszej. Na początku wydawało mi się, że skąś do znam, jakby to był cover. Mam skojarzenia z "Asterix i Obeliks w Egipcie", wersja rysunkowa, była tam taka piosenka Kleopatry, kiedy brała kąpiel Grey_Light_Colorz_PDT_03

Daję 8/10

[link widoczny dla zalogowanych]

Ciemność Absolutna

Nhenharhoth, znam Die Form, ale z tym utworem spotykam się po raz pierwszy. muzyka w porządku-sporo elektroniki lecz raczej w "lajtowym wydaniu". wokal mi raczej nie pasuje, mocno przesłodzony. jednak wielki plus za język francuski!
dlatego daję 7,5 za ciekawe, trudne do jednoznacznego sklasyfikowania brzmienie i miłą odskocznię od anglojęzycznej muzyki.

EDIT: GRRR, ktoś mnie uprzedził Razz

U96 feat Ben - Vorbei-powiem tylko tyle że język niemieckich zaczyna mnie nieco nudzić w natłoku niemieckich kapel Razz

a pewien moment utworu przypomina mi "rapowanie"? Grey_Light_Colorz_PDT_04

zarówno bez szału jak i wielkiej klapy.

http://www.youtube.com/watch?v=C__PuN5PdHo

Nocny Łowca

Brakuje mi mocy... gitary na przykład.
Sama elektronika też mogła by być, ale brakuje jej głębokości.
Rytm OK, nie narzuca się. Text też OK.
Jakoś nie ma nic szczególnie porywającego - przynajmniej dla mnie i po pierwszym przesłuchaniu
Ogólnie utwór prosty, miły i przyjemny w słuchaniu, ale bez wodotrysków. Taki sam raz do puszczenia w samochodzie, czy po to by brzęczało w klimacie i nie przeszkadzało w pracy.
Daję 6.6/10

A teraz moja propozycja

[link widoczny dla zalogowanych]

+NecromanTesss+

Utwór nie zapada w pamięć, jakiś taki... rozmemłany trochę, w klipie też jakoś klimatu nie ma, a lider wygląda tu... ekhem, niezbyt. Ginie w natłoku podobnych brzmień, zresztą też niespecjalnie przeze mnie ulubionych. Stąd tylko 5/10.

Moja propozycja to:

http://www.youtube.com/watch?v=Jh5FfpetALo

Ciemność Absolutna

metalowe brzmienie z przeplatanym wokalem damsko-męskim. niejeden by pewnie by powiedział że zespołów o takich brzmieniu jest od groma, mi się podoba bo jest melodyjnie i chwytliwe, po prostu miło się słucha, choć na ogół nieczęsto zasłuchuję się w takiej muzyce. 8/10

http://www.youtube.com/watch?v=iFC79lQ1tOc
[na "klip" proszę nie zwracać zanadto uwagi]