Jak wypędzić szatana z fantastyki? - Gotyk-Forum.pl

Mistrz Gry

Mnie tam mały Harry wcale nie zachwycił. Przeczytałem trzy albo cztery książki (do "Więźnia Azkabanu" zdaje się) i jakoś nic specjalnie odkrywczego tam nie znalazłem. Owszem, czyta się nieźle, ale trochę to takie naiwne i przeznaczone tak jakby dla ciut młodszego czytelnika. Z drugiej strony to także żadna klasyka gatunku...

Bad Girl Straight to video

Ja osobiđcie i tak preferuje new fantasy

Nowopowstały

Zgadzam się bo w Harrym fajnie się czyta bo jest prosty ale według mnie nie może spaczyć umysłu a jak Harrego chcą usunąć to tolkieny też usuną i zostaną same prehistoryczne książki (po długiej przerwie nareszcie na forum)

Shak Burz Huni-latub-ob

Ja uważam że Harry Potter to dobra książka, bo chociaż nie skłania do głebszych przemyśleń jak np Sapkowski albo Ursula Le'Guin to jednak świetnie się to czyta, jest "wciągające". A swoja drogą czy twórczość tolkiena skłania do jakichś przemysleń? raczej nie...

Mistrz Gry

Każda ksiązka skłania do jakichś przemyśleń. I na tym polega właśnie ich magia. I dlatego też długo jeszcze będę przedkładał dobrą książkę nad dobry film czy grę komputerową.
Niekiedy trafiają się "dzieła", mówiąc delikatnie, płytkie. Ale zawsze autor chce coś przekazać czy pokazać. nie zawsze mu wychodzi albo umie. Z drugiej strony można coś mało odkrywczego podać w taki sposób, że ludziom opadnie kopar i zaczną się zastanawiać "jak on(a) to zrobił?".
Nie ma książek, które by nie wywoływały jakichś refleksji. Różnica polega na tym, że po przeczytaniu jednej zamyślimy się na pięć minut, a niektóre trafiają do działu "Przełomowe książki" (takie się pamięta całe życie).

Zachód Słońca

Co do HP - czytałam fanfic, Tea Series by Telanu, który podobał mi się bardziej, niż sama książka. To o czymś świadczy Grey_Light_Colorz_PDT_19