Przyjaciele gotha? - Gotyk-Forum.pl

Roztańczony Pył Świata

co najmniej 6 osób uważa mnie za swojego przyjaciela. jakieś dalsze 15 twierdzi że jestem ich dobrym bądź bardzo dobrym kumplem.

w sumie może oni wszyscy mają rację. fajnie by było Grey_Light_Colorz_PDT_15

Driada

Ludzie uważają mnie za dobrą przyjaciółkę,albo kumpelę. To, ze mają mnie za przyjaciółkę, nie znaczy, ze ja mam ich za przyjaciół. Przyjaciół posiadam trójkę. Żadne nie pochodzi z żadnejsubkultury:)

Narzeczona wampira

Driada

Jeszcze jakiś czas temu też bym to powiedziała, ale odkryłam, że są ze mną osoby nie ważne czy jestem szczęśliwa, czy smutna, nieważne czy mam spokój czy klopoty, Oni są zawsze ze mną (tak, właśnie oni, a nie one).

Alice in Gothland

Ja nie lubię nadużywania słowa "przyjaciel" i praktycznie takiego "tworu" Wink

nie posiadam. Koleżanki, znajomi - tak.

Driada

Jasność

ja moge smiało twierdzić, że mam kilka szczerych, oddanych i dobrych przyjaciół - dawno się o tym przekonałam. I cieszę się niezmiernie, ze tacy ludzie istnieją...znam ich juz dobre 16 lat i wiem,że moge na nich liczyć. Grey_Light_Colorz_PDT_15

Narzeczona wampira

Nowopowstały

A mnie brakuje czasem osoby z którą mógłbym porozmawiać na wiele różnych tematów, moi przyjaciele sa zwyczajni i nie bardzo mnie rozumieją a juz z pewnością nie mają podobnych do mnie zainteresowan, albo spojrzenia na swiat. Tak wiec jak ktos z was ma 17+ lat czuje sie nie ograniczony przez nic w swoich pogladach oraz lubi anime/gry mmo rpg/literature fantastyczna, horrory/ wampiry, ogolnie ,,mrok'',/ nie wyjasnione zjawiska/ o zlozonosci ludzkiego umyslu/moze okultystycznosc albo po prostu ma ochote porozmawiac o wszystkim i o niczym prosze pisac na moje gg: 5953476. Sorka za ten post, ale musialem go gdzies umiescic, a naprawde szukam jakis nowych znajomosci Grey_Light_Colorz_PDT_08

jestem zawsze na niewidocznym wiec jak cos to pisac.

Mistrz Gry

Pewnie spora część forumowiczów mogłaby się w podobny sposób opisać...

Ciemność Absolutna

moi przyjaciele/znajomi są zupełnie różni ode mnie i mojego faceta. jeden nawet słucha cięższej muzyki, ale zupełnie nic z gotykiem nie ma, inny rock itd. taki bardziej emo(w zartach) a jeszcze inni techno i jego odmiany, na ktorych się nie znam. Wszystcy mają zupełne inne upodobania pod każdym względem, inny gust, inaczej postrzegają świat, mamy odmienne zainteresowania ale nie jest źle. są plusy. poza tym kocham ich, są tacy słodcy...^^

Szarość Wieczorna

Ja z kolei mam znajomych właściwie w każdej, możliwej "subkulturze" i "niesubkulturze" i jakoś mnie to ni ziębi, ni grzeje.
Za to najlepsi przyjaciele w Irlandii siedzą. Grey_Light_Colorz_PDT_13

Jasność

Ja mam tylko jedną najlepszą przyjaciółkę, która jest metalówą ( jej ulubione zespoły to Marilyn Manson i Metallica), a także dwie dobre koleżanki z klasy (jedna jest Emo, a druga słucha new age'u)... Nie znam żadnej gotki, ale widziałam ja kilka razy na mieście i się zastanawiam czy do niej nie zagadać...

Shak Burz Huni-latub-ob

Pierwszym gotem a raczej gotką jaką poznałem była Nenar. Wcześniej nie zdawałem sobie nawet sprawy z istnienia osobnej subkultury gotyckiej, chociaż słuchałem wielu gotyckich zespołów i ubierałem się dość gotycko. Tak więc nie mam gotyckich przyjaciół. A ci których mam słuchają metalu albo rocka albo punku albo różnych kombinacji i wariacji od powyższych.

Bad Girl Straight to video

poczułam się wyróżniona (przypomniał mi się Denis i jego "Bjutiful gotik girl")