Z życia mrocznego, złego gota... - Gotyk-Forum.pl

Nie wiadomo co

Ludzie, moje spojrzenie na tę sprawę : nie chce Wam się już [mdło od tego samego] to po prostu sobie to miejsce omijajcie i sobie nie czytajcie, trzeba się cieszyć, że w ogóle jest aktywny temat, gdzie się ludzie rozpisują Grey_Light_Colorz_PDT_19

Bad Girl Straight to video

Dajcie spokój niektórzy musza się pochwalic jacy to są mroczni ...

Ale ja proponuje przenieśc temat do naszej twórczości, bo niektórzy tu fantazjują nieraz

Ciemność Absolutna

tak, FAKTYCZNIE ten temat ku temu służy. oczywiście.

Czarna Kucharka

Monique,ależ agresja.
Ale się z Nenar zgadzam - bo opisy są godne powieści Sienkiewicza, sam "pająk, który nie do końca zna się na swoim fachu" utkwił w mojej głowie. Grey_Light_Colorz_PDT_01

Łowca czarownic

Abstrahując od offtopa które grono moderatorskie nie widzi w odróżnieniu od innych offtopów ...

Po wczorajszej burzy ( a że mieszkam w terenie dosyc zalesionym ) niedaleko mojego domu złamały się dwie takie ja wiem może 20 metrowe topole.
Więc sobie stwierdziłem że szkoda drzewa.
Skombinowałem kolegę i razem z wózeczkiem i piłą spalinową wybraliśmy się na drewno.
A że piłę mam bez osłony przedniej bo się nieco sfatygowała a nowa dojdzie nie wiadomo kiedy bo poczta strajkuje do obsługi piły potrzebna jest maska bo inaczej strasznie rzuca po oczach trocinami.
Niestety nie mam żadnej roboczej w domu więc postanowiłem założyć swoją przeciwgazową na ASG.
Ja ciąłem kolega wrzucał do wózeczka i tak nam trochę czasu zeszło a że topole były dość stare to drzewo było w środku czerwone, ja miałem trociny dosłownie wszędzie, wyglądało to mniej więcej jakbym zarżnoł jakieś sporych rozmiarów zwierzę.
I nagle z krzaków wyłonił się grzybiarz, ja akurat odpalałem piłę.
Nastąpiło takie wrrrrruuuummmmmmmmm po czym podniosłem piłę do góry patrzę a tu przede mną człowiek.
Mina grzybiarza bezcenna Grey_Light_Colorz_PDT_03