Deadchovsky - Gotyk-Forum.pl

Aksamitna Mgiełka

Deathrockowy band z Francji, dotychczas mogący poszczycić się tylko EPką "Decadence Revolution" wydał w zeszłym roku płytę, więc najwyższy czas założyć o nich temat.

Płyta nosi tytuł "Spiritus Sancti Bizarre" i jest naprawdę świetna. Już pierwsze nagranie było obiecujące, ale na tym dojrzeli stylowo. "Jadowita" gitara, ponury bas, podkręcające klimat klawisze i psychodeliczne zawodzenie wokalisty (czasem wspomaganego wokalnie przez panią od klawiszy) dają naprawdę niezły efekt.

Zachęcić powinno samo to, czym zespół się inspiruje (według oficjalnej strony: Neva, Violet Stigmata, Bauhaus, Joy Division, Christian Death, Danse Society, Cinema Strange, Sopor Aeternus). Trudno powiedzieć, że słychać w ich muzyce inspirację wszystkimi powyższymi zespołami, ale nie można mieć wątpliwości, że zaczerpnęli od swoich idoli wiele dobrego, dodając też coś od siebie. Szczerze polecam w każdym razie.

Aha, i chyba mają obsesję na punkcie wódki.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Driada

Nie znam.

Posłuchałam sobie trochę i mogę powiedzieć, że przyjemnie się słucha. Warto byłoby poznać. Jednak z tym sobie raczej poczekam.

Czarna Kucharka

Dzięki Belli przesłuchałam album "Spiritus Sancti Bizarre" i przyznam, że podoba mi się. Przyjemnie się słucha, umiarkowanie "nienormalny", czyli jak reszta muzyki w tym klimacie. Zobaczymy jak się sprawdzi inny album. Grey_Light_Colorz_PDT_15

Szmaragdowa Wiedźma

deathrockowe wariactwo w czystej postaci. chyba czas najwyższy bardziej zagłębić się w tego typu klimaty.

Narzeczona wampira

ano posiadam tę płytkę i miło się słucha, aczkolwiek nie dostąpiłam orgazmu z zachwytów i raczej nie sięgam zbyt często. średnio na jeża na chwilę dzisiejszą.