Ambient i coś spokojnego - Gotyk-Forum.pl

Aksamitna Mgiełka

Wbrew pozorom to nie to samo, co relaks przy muzyce, bo wiadomo, że niektórzy umieją relaksować się przy Emperorze Wink

.

Chodzi mi o to, żebyście polecili wykonawców spokojnej muzyki (najlepiej instrumentalnej) którą miło jest puścić w tle np. ucząc się, coś w stylu Amethystium. Albo może coś niekoniecznie ambientowego, może jakieś klimaty okołojazzowe czy okołobluesowe...

WIDMO ADMIN

Steve Roach -> polecam, taki ambiencik.. jeszcze sie nie wsłuchalam dokładnie ale dostalam niedawno nagrania, całkiem ciekawe.. Grey_Light_Colorz_PDT_19

Mistrz Gry

Nie wiem, jak się taka muzyka fachowo nazywa, ale mam trochę odgłosów mórz, oceanów, wodospadów, deszczy, zwierząt tropikalnych etc.. Może Ci nie podejść, ale na pewno nikt nie powie, że to nie jest spokojne (czy wręcz usypiające miejscami).

Little Miss Scare All

ja bym poleciła October Falls, bardzo spokojne i przyjemne, np. płyta 'Tuoni'

Zachód Słońca

Ja polecam Bruno Sanfilippo, bardzo relaksująca muzyka, która nastawia pozytywnie do życia Grey_Light_Colorz_PDT_15

Niestety, nie mogę się podzielić, bo mój komputer jest obecnie offline Grey_Light_Colorz_PDT_46

Jasność

Synaesthesia i wczesne Delerium.
I cEvin Key jeszcze, przynajmniej album "The Dragon Experience".

Atropinowa panienka

ordo funebris, angels of venice, amber asylum, black tape for a blue girl, die verbannten kinder evas, secret garden, lisa lynne, trobar de morte, arcana estampie, elend, ophelia's dream, sophia, all about eve, emilie autumn, stellamara, the 3rd and the mortal.

generalnie podpadające pod neoklasykę Grey_Light_Colorz_PDT_19

Shak Burz Huni-latub-ob

Ja polecam MZ. 412 taki Dark Ambient/Industrial

A ja sie jeszcze lubie relaksować przy Burzum chociaż Gothabella zaznaczyła że to nie o taką muzę chodzi w tym temacie Grey_Light_Colorz_PDT_08

Aksamitna Mgiełka

@ meraluna: Em, chodziło mi raczej o typowy ambient, a nie neoklasykę. Muzykę "tła". A wszystko powyższe jest albo aż przepełnione wokalami, albo zbyt dynamiczne.

Atropinowa panienka

rozumiem ideę Grey_Light_Colorz_PDT_19

właśnie dlatego zaznaczyłam, że ambient to nie jest, choć w moim przypadku jako wyciszacz sprawdza się idealnie.

Noc Bezgwiezdna

dla mnie do uczenia sie najlepsze są śćieżki z róznych gier komputerowych,
te spokojniejsze oczywiscie. Polecam ambient z EVE online - [link widoczny dla zalogowanych]
przesluchaj sobie tez muzykę z WoWa albo jak masz mozliwosc z Oblivion'a i Wiedźmina - znajdzie sie tam sporo spokojnej sielankowej muzyczki w sam raz do wytężonej pracy mózgu Grey_Light_Colorz_PDT_15

Narzeczona wampira

Lisa Lynne, Vanessa Mey... generalnie skrzypce uspokajają Grey_Light_Colorz_PDT_19

Chociaż ja nie powiem, by mi się to podobało [rodzice posiadają płyty, stąd znam] - do odpoczynku zdecydowanie wolę Dargaard czy Elend Grey_Light_Colorz_PDT_15

Święta Patologia

z wykonawców ot choćby Shankar, Four Tet, a poza tym polecam ci internetowe radia na winampie, duużo chilloutu i ambientu - ostatnio sporo tego słucham, przy każdym utworze pisze jaki wykonawca, jaki remix, jaki tytuł. nic tylko potem szukać po youtube i majszajs.

+NecromanTesss+

Hm... Nie wiem, czy dobrze pojęłam ideę, ale u mnie byłyby to rzeczy <dużo już Mera podała w sumie> zahaczajace o muzykę New Age czy folk, typu Enya, Enigma, Oliver Shanti, Mike Oldfield <płytka Tres Lunas jest całkiem sympatyczna, elektro folk bardziej>, Loreena Mc Kennitt, Adiemus, Clannad, Era, Kitaro, gdzieniegdzie bardziej filmowo (Vangelis z suoundtracku do Bladerunnera) czy elektronicznie (Tangerine Dream, pan Jarre)

Z innej beczki to oczywiście Dead Can Dance, i Arcana, Elend jest już zbyt przytłaczający jak dla mnie. Polecam też Lisę Gerrard z Patrickiem Cassidy na płycie Immortal Memory.

Secret Garden już padło, pewnie Ophelia's Dream też, podobnie jak Delerium i Estampie... A Bel Canto było? Może niektóre projekty Smolika na przykład? Massive Attack, Mum, Portishead? Jakiś smooth-jazz czy chillout pewnie by się sprawdził jako taki, choć nie jestem w tym biegła, konkretnych rzeczy nie podpowiem, choć ponoć nasza rodaczka, Novika, radzi sobie nieźle w tym drugim, ale nie wiem, czy ją dobrze dopasowałam do gatunku. Ciekawie gra Faithless, choć można się zniechęcić, żywsze utwory przypominają już techno... Z klasyki art rocka to Pink Floyd mógłby być <słyszałam że podobnie grają Porcupine Tree, ale na tym się kończy>

Jaka ja jeszcze cimna, tak do mnie dotarło...

@Green Woman, October Falls śliczne, ale mnie zasmuca:(

Inna rzecz, że ja się uczyłam do egzaminów przy Suicide Commando. Jak tam komu pasuje... Wink

Aha, i całkiem serio myślę, że jak przeszukać cierpliwie, to znalazłby się całkiem przyzwoity, wyciszająco-kołyszący pop Wink

.

@Koval, to się przypadkiem nie nazywa muzyka relaksacyjna? Wink

Z klasyki - Erik Satie lub po prostu Bach.

Roztańczony Pył Świata

ja bym polecił Gridlock, tyle że to już bardziej IDM/ambient i dla co mniej lubujących się w elektronicznych szumikach może to być niestrawne Grey_Light_Colorz_PDT_15

w każdym razie obok Disharmony to chyba najlepsze co w tym gatunku słyszałem.

tutaj są trzy fragmenty w streamingu z ich najlepszej płyty ("Trace"), jakby coś:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

niestety, projekt ten już nie istnieje, ale jego twórcy zajmują sięteraz innymi: O2, Bitcrush i Dryft.