Czy zwracacie uwagę na teksty? - Gotyk-Forum.pl

Aksamitna Mgiełka

Muzyka w piosence jest na pewno ważniejsza od tekstu, więc myślę, że głupi tekst można przecierpieć, jeśli muzyka jest fajna.

Ale czy nie przeszkadza wam na przykład, jeśli w tekście są propagowane wartości skrajnie odmienne od waszych przekonań? Na przykład treści antychrześcijańskie (dla chrześcijan) albo chrześcijańskie dla ateistów? Albo kontrowersyjne, na przykład rasistowskie czy nazistowskie, albo seksistowskie?

Nie macie tak, że niewłaściwy tekst może wam popsuć całą radość ze słuchania utworu?

Little Miss Scare All

nie zwracam aż tak strasznej uwagi na teksty, w sumie interesuje mnie ogólne przesłanie i o ile jakoś bardzo mi nie przeszkadza czy treści nie kłócą się z moimi poglądami to nie ma problemu. czasem tekst zainteresuje mnie bardziej, wtedy zwykle znajduje sobie gdzieś cały ale dotyczy to wybranych utworów.

co do niewłaściwego czy kiepskiego tekstu, to może nie tyle psuje on radość, co powoduje, że czuję lekkie rozczarowanie, natomiast z drugiej strony tekst może także spowodować, że będę bardziej cenić jakiś utwór, właśnie z tego względu.

La Figlia Della Tempesta

Nie słucham rzeczy, których teksty budzą we mnie sprzeciw, czyli omijam z daleka np. nazioli, mogę jednak słuchać rzeczy, z którymi się nie zgadzam, ale których nie uważam za "złe" - np. nie przeszkadzają mi teksty związane z jakąkolwiek religią, choć sama religijna zdecydowanie nie jestem.

Ogólnie jednak rzecz biorąc, teksty nie są dla mnie najważniejsze, choć są i wykonawcy, których głównie dla tekstów słucham.

Wujek Samo Zło

Zdarzyło mi się kilka kawałków o zbyt antychrześcijańskich tekstach z playlisty wyrzucić, ale były to skrajne przypadki, może ze 3 w ogóle. Natomiast ciągoty faszystowskie czy komunistyczne jakoś mi nie przeszkadzają. Inna sprawa że zwykle im mocniej jest muzyka przesycona którąś z tych ideologii tym gorsza jest instrumentalnie, a przynajmniej takie mam wrażenie.

A generalnie, jako człowiek który wychował się na Therionie, bardziej jednak patrzę na formę niż na treść. Dopiero gdy oprawa muzyczna mi się spodoba wgłębiam się czasem w lyricsy. A jeśli i one okażą się świetne to rodzi się mój kolejny osobisty "hicior" i jego pozycja na last.fm szybko leci do góry Grey_Light_Colorz_PDT_15

Bad Girl Straight to video

Ja do religijnych piosenek nic nie mam, wręcz czasem chamsko wpadają w ucho i nie chcą wypaść, te dla dzieci, bo dla starszych to smęty straszne ...

Co do pisoenek propagujących treści o odmiennych, skrajnych poglądach ... mogę słuchac dopóki tekst jest dla mnie niezrozumiały, lub zrozumiały tylko po części np. Nocturnal Mortum

Przewoźnik dusz

Czasem zwracam uwagę na teksty, czasem nie.

Na przykład trzeba by ze 2/3 black metalu z playlisty wyrzucić, gdybym się uparł nie słuchać ze wazględu na ideologię NS. Mimo to słucham, bo i tak teksty są na tyle niewyraźne, że niezrozumiałe.

Teksty rasistowskie, NS, komunistyczne itp. raczej wywołują we mnie śmiech, niż oburzenie.

Tak poza tematem:
Jako ciekawostkę napiszę, że czytałem kiedyś sowieckie opowiadanie dość obficie naładowane propagandą: Młodą Gwardię [link widoczny dla zalogowanych]. Grey_Light_Colorz_PDT_02

Shak Burz Huni-latub-ob

Ja lubię słuchać utworów z tekstami propagującymi inne spojrzenie na świat niż moje. Są dla mnie ciekawe. W ogóle lubię słuchać o różnych wartościach skrajnie odmiennych od moich, według mnie to bardzo interesujące. Tak więc na mojej playliście znajdzie się parę naziolskich, komunistycznych albo chrześcijańskich zespołów chociaż ich ideologie są mi obce. W odbiorze muzyki przeszkadzają mi tylko skrajnie infantylne teksty (ale tylko jeśli rozumiem język w jakim są śpiewane).

Nocny Łowca

Zawsze staram się zrozumieć text. Jeśli nie daje się go zrozumieć z płyty (choćby przez growl) ściągam go sobie z netu. Jeśli muzyka ma tekst, to chcę wiedzieć co artysta chciał mi przekazać.

Może to takie moje drobne zboczenie, ale sam tworzę i wiem że praca która nie stara się niczego przekazać to w 9 na 10 przypadków praca g... warta.

Muzykę staram się traktować całościowo - muza ma pasować do tekstu (jeśli takowy istnieje), a wszystko to do mojego gustu i poglądów. Oczywiście uważam też, że głos to także instrument który trzeba dobrze wykorzystać.
Wiem, wybredny jestem Grey_Light_Colorz_PDT_04

Narzeczona wampira

Jeżeli piosenka jest w innym języku niż polski, to sobie jej nie tłumaczę, gdyż nie czuję takiej potrzeby. Natomiast w naszym ojczystym języku zawsze staram się zrozumieć tekst, analizować go. Ale jeśli jest skrajnie sprzeczny z moimi wyznaniami czy przekonaniami, to nie przeszkadza mi to wcale. W końcu najpierw to z reguły akurat muzyka wpada w ucho.

Szkarłatna Róża

Ja zwracam uwagę na tekst, tylko w tych piosenkach, które mocno wpadną mi w ucho. Co do tekstów innych od moich przekonań, to - jeśli nie są całkowicie odmienne - nie przeszkadza mi to.

Ciemność

Lubie tłumaczyć teksty więc zwracam na nie uwagę. Mam jednak to szczęście, że to czego słucham nie jest jakoś specjalnie zieologizowane:)

Szarość Wieczorna

+NecromanTesss+

Hm... Co do ideologii, to tylko sporadycznie miałam takie momenty, gdy w głowie zapalała sie czerwona lampka ostrzegawcza: "stop, sprawdź tekst", gdy wydawało mi się, że będę problemy natury... hm, etycznej. I choć dylematy takowe zdarzają mi się, to jednak rzadko, gdyż na tekst zwracam uwagę dopiero "po muzyce", nie słucham, jak sądzę, niczego skrajnego, poza tym tak się składa, że gatunki, które pewne schematy mają "wpisane w kartę", akurat mi się nie podobają - za metalem nie przepadam w ogóle, a black, satanic czy trash metal odpadają w całości - nie lubię.

Słaby tekst może rozczarowywać w dobrej, jak się zdawało, piosence, ale mnie się częściej zdarza coś odwrotnego: coś fascynującego melodycznie nagle okazuje się poetycką perełką. Bardzo rygorystyczna jestem wobec tekstów polskich, gdyż uważam, że w kwestii mowy ojczystej mam prawo wymagać, poza tym zdarzyło mi się parę tekstów napisać, więc skoro wymagam od siebie, pisząc (bez tego ani rusz), to czemu mam darować innym - tylko dlatego, że mają "nazwisko"? A figę.

Czasem wyłapię jedno zdanie, które mnie zaintryguje, potem drugie i już cos pika w sercu... Myślę, że muzyka dociera do mnie "całościowo", jakoś podskórnie wyczuwam, co się kryje za tekstem, który jest mi obcy. Nie wyobrażam sobie, by tak siedzieć i tłumaczyć wszystkie teksty np. z angielskiego, a słuchowcem nie jestem, jeśli chodzi o języki obce. Niemniej, mogę z całą świadomością napisać, że parę tekstów odmieniło moje życie i nie będzie to metafora.

Poza tym uczę sie tekstów, śpiewając, ale to insza inszość. Grey_Light_Colorz_PDT_03

WIDMO ADMIN

na teksty zwracam uwagę zawsze. jeżeli ich nie rozumiem to sięgam do textów zamieszczonych do wkładek w opakowaniach z CD, ewentualnie korzystam z neta.

Driada

Jeśli jakaś piosenka mi się wyjątkowo spodoba, to sięgam po tekst. Ale też jeśli wpadnie mi w ucho zdanie, które potrafię przetłumaczyć(jak np. angielski, francuski) i które mnie zainteresują, to również szukam tekstu.
Nie przeszkadzają mi specjalnie piosenki, które nie zgadzają się z moim zdaniem. Tych skrajnych również jakoś nie słucham.