Industrial - Gotyk-Forum.pl

Nowopowstały

znacie słuchacie?
nie mam na mysli dyskoteki typu NIN czy Rammstein czy metalu Godflesha czy Helmet

industrial, geri-reig, noise

Throbbing Gristle, Dome, Cabaret Voltaire, Merzbow, White House

Narzeczona wampira

rammstein dyskoteką? Grey_Light_Colorz_PDT_27

Roztańczony Pył Świata

@up

a nie? sami to nazywają tanz-metal Grey_Light_Colorz_PDT_15

co jak co ale zabawa do kawałków Rammsteina jest przednia Grey_Light_Colorz_PDT_03

@topic

z tych okolic bawi mnie główni rhythmic noise - Imminent Starvation, SKET, Pneumatic Detach, Decree... ale taki "czysty" industrial czy noise to już średnio na jeża, przynajmniej jak dotąd.

Noc Bezgwiezdna

czystego industriala nie sposob zniesc na dluzsza mete Grey_Light_Colorz_PDT_15

to jak mieszkac w srodku fabryki/huty Grey_Light_Colorz_PDT_08

np
Laibach - Vier Personen
SPK - Twilight of idols
Throbbing Gristle - Discipline

Nowopowstały

klasyka
chocciaż Laibach to nie industrial
ale to ten sam krąg

Noc Bezgwiezdna

Bad Girl Straight to video

Czystego industrialu nie lubię ... mogę iśc równie dobrze do fabryki Grey_Light_Colorz_PDT_15

Ale pochodne bardziej przyswajalne dla ucha już bardziej

Nocny Łowca

EBM, electro-industrial, industrial rock tudzież metal, jak zwał tak zwał - znam i lubię.
KMFDM, Wumpscut, Einsturzende Neubauten, Das Ich, Skinny Puppy, Hocico, Oomph!... dużo by wymieniać.

W dodatku jeśli chodzi o "estetykę zewnętrzną" to mogę o sobie powiedzieć z czeska "jo sem rivethead" Grey_Light_Colorz_PDT_01

. Zresztą już kiedyś o tym pisałem.

A tak a'propo, jeśli Laibach to nie industrial, to co? Owszem, deklarują się jako "experimental" ale przez większość speców są wciągani do industrialu, a dokładniej do nurtu martial.

Przewoźnik dusz

Oprócz EMB, dark electro itp. lubię jeszcze jeden styl związany z industrialem, czyli martial industrial { Von Thronstahl, Triarii, Derniere Volonte, Allerseelen, Toroidh itp. }

Narzeczona wampira

ja lubię jedynie dark electro.

Nowopowstały

Piorun:
Throbbing Gristle i okolice to jak stwierdził kiedyś GP-O "jedyna prawdziwa muzyka industrialna"
no i brujtyści

ten bardzo wyraźny nurt w muzyce i kulturze, bardzo radykalny w swojej wymowie ideowej jest niestety coraz bardziej rozmywany
niedługo pewnie doczekamy sie "sacro-industrialu" z piosenkami sławiącymi maryje i industrialnej wersji przeboju o najpiękniejszej dupie na świecie

Nocny Łowca

Ok, ale czy to przypadkiem nie tak jak by napisać że gotyk to tylko Bauhaus i najbliższe okolice?

Jakoś nigdy nie rozumiałem puryzmu Rolling Eyes

W muzyce też Grey_Light_Colorz_PDT_02

Sacro-industrialu raczej bym się nie spodziewał. (White-metal też się nie przyjął).
A czy sam nurt się rozmywa? Dzieli się, to pewne i naturalne, ale czy złe?
Co nie ewoluuje, ginie

Nowopowstały

żebyśmy mieli jasność
Laibach bardzo lubię i szanuje- mało grup poddało tak gruntownej krytyce współczesną kulturę i społeczeństwo (i pod tym względem jest bardzo "industrialny")
i tak samo jest oczywiste, ze zmiany są czymś naturalnym natomiast wiele zjawisk określanych obecnie jako industrial ma sie do TG tak jak new age do Crowleya (tym bardziej, ze jak pewnie wiesz GP-O mocno się inspirował w swoich działaniach Mistrzem Therionem)

Nocny Łowca

Z tym to się w 201% zgadzam.

Niestety, mocne nurty są z czasem wypłaszczane , zagłaskiwane i komercjalizowane - masa ludzi idzie za pieniądzem, a underground i kontrkultura nigdy nie będą miały przebicia ekonomicznego. Na szczęście zawsze znajdują się jednostki skłonne pójść pod prąd

Zachód Słońca

Zgadzam się z tobą piorun. Z industrialu osobiście lubię hocico i agressiva 69.