Nasza przyszłość - Gotyk-Forum.pl

Czarna Kucharka

Nie wiem gdzie Grey_Light_Colorz_PDT_08

Szarość Wieczorna

a ja mam zamiar najpierw zdać matuę dobrze (hehe, dopiero za trzy lata Grey_Light_Colorz_PDT_02

), a później studia i jakiś kierunek techniczny, jeszcze nie bardzo wiem jaki. może automatyka i robotyka? Grey_Light_Colorz_PDT_08

Szarość Wieczorna

No ja mam do matury jeszcze ten rok . Rozszerzona historia sztuki przede mną Grey_Light_Colorz_PDT_15

.

Czarny Mentor

A ja się zastanawiam czy nie zostać anatomopatologiem <my>...

Narzeczona wampira

Hmm, a cóż tam ja mam w swoich skromnych planach... przede wszystkim usiłuję się na razie dostać do klasy sportowej w gimnazjum [chcę kontynuować to, co zaczęłam w podstawówce]... po skończeniu tejże szkoły chcę wyjechać do liceum do Gdyni, a jeśli z tego nic nie wyjdzie, to chociaż do Olsztyna. Nie wyobrażam sobie, bym miała zdawać maturę w szkole w Morągu, której poziom jest godny opłakania. Nie, zdecydowanie nie, a dodatkowo moi rodziciele się na coś takiego nie zgodzą i będą chcieli mnie posłać do szkoły z możliwie wysokim tym poziomem nauczania. Razz

Jeśli zdam maturę [a liczę, że zdam xP], to... cóż, tu się zaczynają w większym stopniu marzenia, niż plany, ale niech będzie - chcę studiować na pewno psychologię [ewentualnie medycynę, coby potem móc być psychiatrą] i na pewno w Krakowie. Już teraz nie widzę siebie w innym zawodzie, niż psychologa albo psychiatry. Yhm, można się śmiać, bo sama mam problemy ze sobą, ale jeśli do wieku 19 lat 'wyzdrowieję', to czuję, że bym się w tej roli sprawdziła. Razz

Zmierzch

na wiosnę matura. historia rozszerzona, historia sztuki, język angielski i polski też. z łaciny zrezygnowałam, bo nic mi z tego nie przyjdzie, a greki zdawać nie można.

a co potem? wyjechać na Uniwerek Śląski. na historię sztuki w pierwszej kolejności. zmienić Warszawę na Katowice, a potem hodować beagle'a i świnkę morską we własnym mieszkaniu w Tarnowskich Górach, jak już opuszczę akademik Grey_Light_Colorz_PDT_08

jakież to piękne i sielskie marzenia Grey_Light_Colorz_PDT_08

i kupię sobie buty za prawie tysiąc złotych. i skórzany płaszczyk za tyleż samo. no! i ogólnie będę tak samo cudowna, jak jestem teraz Grey_Light_Colorz_PDT_19

Mistrz Gry

Ale dlaczego właśnie świnkę morską??
Przecież chomiki są o niebo lepsze.

Zmierzch

chomiki są agresywne, a myszy chimeryczne. tak było napisane w mądrej książce o gryzoniach. poza tym jak byłam piękna i młoda (teraz już jestem tylko piękna), to z tymi cholerami morskimi miałam sporo do czynienia, toteż funduję mojemu życiowemu Partnerowi pranie mózgu, że prosiaki morskie są najlepsze i w ogóle krieg. chyba zadziała.

Mistrz Gry

Chomiki są agresywne? Trzeba umieć sobie wychować zwierzaka. Ja miałem te małe stworzonka przez jakieś siedem lat po kilka sztuk i nigdy nie było z nimi problemów (nawet jeden przeżył upadek z balkonu na czwartym piętrze). Zresztą one są takie poczciwe i dobrze im z oczu patrzy Grey_Light_Colorz_PDT_02

Hrabia

To jeżeli dobrze pójdzie to dalej pozostanie jednoosobowa reprezentacja Tarnowskich Gór na forum, bo ja zamierzam najpierw wynieść się do Gliwic (za rok, dwa), a potem gdzie indziej - marzy mi się Kraków (po studiach).

Szarość Wieczorna

Ja historie sztuki biorę na drugim miejscu , zaraz po malarstwie. A bierzesz udział w olimpiadzie artystycznej ?

Mistrz Gry

Zapraszamy, Tid. Coraz więcej forumowiczów ściąga do grodu Kraka i nie mniej ma z nim bezpośredni kontakt. Jakby jeszcze zamienić Bolków i Zakopane miejscami, to już byłoby git.

Zmierzch

tidesson, wcale nie jednoosobowa Grey_Light_Colorz_PDT_19

Koval - moje chomiki (no dobra, mojego brata, ja miałam wtedy ze 4 lata) żarły klej z akwarium i zdychały jeden po drugim. poza tym są za małe i nie można ich przytulać. a ja, jako członkini zakonu T(h)ulę, muszę mieć stworzonko, które będzie się dało głaskać.

Mistrz Gry

Do przytulania to masz chłopaka Grey_Light_Colorz_PDT_02

Zmierzch

a co to za radość? ;p

EDIT: Ofelia, pytanie było do mnie? jeśli tak, to odpowiedź brzmi: nie. nie mam zamiaru, swój pseudo-talent zatrzymuję dla siebie. ja chcę się uczyć o kapitelach.