Andrew Eldritch - Gotyk-Forum.pl

WIDMO ADMIN

lider The Sisters Of Mercy

człowiek bardzo inteligentny a jednocześnie nieznosny, o ile się dobrze orientuję, przy nagrywaniu kazdego albumu był innych skład, gdyz nikt z tym człowiekiem nie mówgł wytrzymać.

osoba przez gothów kochana a jednoczesnie znienawidzona, Andrew zapiera się cały czas, że nie tworzy muzyki gotyckiej a tak jest spostrzegana jego twórczość.

jak dla mnie geniusz, co Wy sądzicie?

Przewoźnik dusz

Czytałem kiedyś o nim. Gość nie tylko zapiera się, że nie tworzy gotyckiej muzyki. Nieraz odwoływał koncerty, bo support mu się nie podobał: był właśnie zbyt gotycki. W wywiadach nie używa słowa goth: zastępuje go przez g**h (przypomina tym Korwina i jego d***krację Grey_Light_Colorz_PDT_29

)

Lenore, the Cute Little Dead Girl

Diabelski charakterek Wink

przyznac jednka musze ze choć uwielbiam tego gościa to gdybym z nim współpracowała pewnie sama bym nie wytrzymała psychicznie bo ogolnie dośc nerwowa jestem Grey_Light_Colorz_PDT_11

a to że zapiera sie ze gotyku nie tworzy...? hmm czuje przez to pewien niesmak, chociaż lepsze zapieranie sie ze sie gotyku nie tworzy niz zapieranie sie w druga strone. te wszystkie zespoły które deklaruja ze są arcygotyckie a tworzą wielką kichę...

Mrok

On nie tyle, że się zapiera, iż nie gra gotyku, co twierdzi, że The Sisters of Mercy to zespół heavy metalowy (podobnie, jak uwielbiany przez niego Motorhead).
Owszem, ciężki we współpracy, każdy na niego narzeka (może z wyjątkiem Chrisa i Bena, których jeszcze nie wyrzucił z zespołu Grey_Light_Colorz_PDT_18

, a ci na koncertach robią wszystko, aby gotyku w tSoM było jak najmniej).
Ma swoje "widzi mi się", zdarzało mu się już nie chcieć grać koncertu, bo cała publiczność była ubrana na czarno Grey_Light_Colorz_PDT_03

Płyt nie nagrywają, bo żaden wydawca nie chce mu zaufać po tym, jak niekoniecznie chciał się wywiązać z poprzedniego kontraktu (pamiętna płyta "Go figure" wydana jako zespół SSV-NSMABAAOTWMODAACOTIATW (skrót od: Screw Shareholder Value - Not So Much A Band As Another Opportunity To Waste Money On Drugs And Ammunition Courtesy Of The Idiots At Time Warner)). W trasy jeździe tylko wtedy, kiedy skończy mu się kasa. Lubi przed koncert zdjąć okulary, wmieszać się w tłum i chodzić, będąc nierozpoznawalnym przez nikogo innego. Geniusz. Uwielbiam go, niezależnie czy w The Sisters of Mercy, czy The Sisterhood, czy wspomnianym już SSV. Taki sympatyczny, niski, łysy, wychudzony człowieczek w okularach słonecznych Grey_Light_Colorz_PDT_03

Wujek Samo Zło

Czarny Mentor

Dlatego chyba najlepiej nie sugerować się tym co mówią artyści tylko samemu, przy pomocy zdrowego rozsądku określać co jest czym Grey_Light_Colorz_PDT_15

Szmaragdowa Wiedźma

to teraz od strony wizualnej... andrew może wybitnie piękny nie jest, ale te foty są cudowne:

Mrok

Eldritch z czasów FALAA (bez okularów):

[link widoczny dla zalogowanych]

Eldritch z roku ubiegłego (Istambuł):

[link widoczny dla zalogowanych]

A [link widoczny dla zalogowanych] kilka zdjęć członków zespołu w b&w (wczesne lata '80)

Zachód Słońca

i on niby gotem nie jest;p no oczywiście patrząc na stare zdjęcia Grey_Light_Colorz_PDT_11