Forum Gotyk-Forum.pl - Gotyckie forum otwartego myśliciela. Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Psychologia i socjologia   ~   Przyjaźń
Nymphetamine
PostWysłany: Pon 18:42, 23 Cze 2008 
Półcień
Półcień

Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice


No właśnie. I jak tu ufać ludziom? W pewnym momencie to sie natręctwem staje bo nawet jeśli twój nowy partner jest szczery to po przeżyciach jesteś strasznie podejrzliwy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koval
PostWysłany: Pon 18:43, 23 Cze 2008 
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków


Ale na świecie jest dużo ludzi Grey_Light_Colorz_PDT_02

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nymphetamine
PostWysłany: Pon 18:46, 23 Cze 2008 
Półcień
Półcień

Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice


Wiec wielu ludziom się nie ufa Grey_Light_Colorz_PDT_03

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koval
PostWysłany: Pon 18:48, 23 Cze 2008 
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków


Ale nie da się iść przez życie całkowicie odizolowanym od wszystkich, nie polegając choćby w najmniejszym stopniu na ludziach i trzymając się całkowicie i bezwzględnie swoich zasad. Trzeba się nauczyć pewnej ogłady i nieco się przystosować.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Koval dnia Pon 18:49, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nymphetamine
PostWysłany: Pon 18:50, 23 Cze 2008 
Półcień
Półcień

Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice


Ale jak są fałszywi ludzie to jak chcesz się przystosować?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koval
PostWysłany: Pon 18:51, 23 Cze 2008 
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków


Niektórych się nie da w życiu obejść (lub wiązałoby się ze zbyt dużymi kosztami, nie tylko finansowymi). Trzeba zacisnąć zęby i robić swoje.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Koval dnia Pon 18:52, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nymphetamine
PostWysłany: Pon 18:53, 23 Cze 2008 
Półcień
Półcień

Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice


No właśnie. Robić swoje. Taki paradoks Ci wyszedł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koval
PostWysłany: Pon 18:55, 23 Cze 2008 
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków


Tak? A niby gdzie? Obowiązki są na ogół tak poukładane, że wszystko działa tak, jak powinno. Jeżeli tylko się trzyma tego, co się należy, nie przegina, nie łamie prawa etc., to.. da się

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ulth
PostWysłany: Pon 18:57, 23 Cze 2008 
Mrok
Mrok

Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków


Jest zasada - zrób dobrze komuś, pomóż mu a potem uciekaj gdzie pieprz rośnie, bo ta osoba prędzej czy później będzie starała się Ciebie zniszczyć.Niestety taka natura bywa częsta w ludzkich osobnikach...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koval
PostWysłany: Pon 19:00, 23 Cze 2008 
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków


Ja rozumiem, że ludzie bywają złośliwi, zazdrośni, zawistni, skąpi, zaborczy, chciwi, nieczuli, aroganccy i do tego brzydcy ( Razz ), ale to nie powód żeby jednak nie spróbować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nymphetamine
PostWysłany: Pon 19:01, 23 Cze 2008 
Półcień
Półcień

Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice


Koval napisał:
Tak? A niby gdzie? Obowiązki są na ogół tak poukładane, że wszystko działa tak, jak powinno. Jeżeli tylko się trzyma tego, co się należy, nie przegina, nie łamie prawa etc., to.. da się


Z jednej strony mówisz że nie należy być tak nieufnym i dać szansę a z drugiej stromy omijać i iść swoją drogą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blue
PostWysłany: Wto 15:41, 24 Cze 2008 
Szarość Wieczorna
Szarość Wieczorna

Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ten swąd?


ulth napisał:
Jest zasada - zrób dobrze komuś, pomóż mu a potem uciekaj gdzie pieprz rośnie, bo ta osoba prędzej czy później będzie starała się Ciebie zniszczyć.Niestety taka natura bywa częsta w ludzkich osobnikach...


No i przekonałam się o tym na własnej skórze. Wielcy 'przyjaciele' teraz mi grożą i szantażują, za coś, czego nie zrobiłam. A popełniłam błąd wybaczając i przymykając oko na różne wybryki, które świadczyły o tym, że gdy przyjdzie co do czego, nie staną murem za mną, tylko przeciwko mnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koval
PostWysłany: Wto 16:56, 24 Cze 2008 
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków


Hmmm.... może obracacie się w jakiś patologicznych środowiskach Razz Ja miałem kilkakrotnie w życiu sytuacje, kiedy byłem w mniejszych lub większych opałach (ze swojej winy, choć i niekoniecznie) i nie raz, nie dwa i nie pięć znajomi 'stawali za mną murem' - jak to określiła Blue - ratując skórę. Nigdy bym się nie spodziewał takiej bezinteresownej reakcji, stąd też ludzie nie przestają mnie zadziwiać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
charon
PostWysłany: Wto 13:32, 01 Lip 2008 
Przewoźnik dusz
Przewoźnik dusz

Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa/Chełm


Ze mną jest trochę podobnie jak z Piorunem.

Nigdy nie miałęm przyjaciół. Nigdy nawet nie odczuwałem jakoś szczególnie ich braku. W ogóle mam trudności z nawiązywaniem i utrzymywaniem znajomości. Trudno mi sobie wyobrazić, bym potrafił komuś zaufać w takim stopniu, by móc go nazwać przyjacielem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicked Witch
PostWysłany: Wto 14:24, 01 Lip 2008 
Nowopowstały
Nowopowstały

Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Litwini wracali?


Ja również nigdy nie miałam przyjaciół. Po 18 latach życia w samotności zdążyłam się do tego przyzwyczaić i nie wiem czy byłabym w stanie komuś zaufać. Przyjaźń - rzecz piękna, ale rzadka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 3 z 5
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Forum Gotyk-Forum.pl - Gotyckie forum otwartego myśliciela. Strona Główna  ~  Psychologia i socjologia

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach