[wydzielony] Fascynacje subkulturowe w młodym wieku - Gotyk-Forum.pl

Łowca czarownic

A czy to był taki prawdziwy punk ? Punk z włosami na irokeza, spodniami w kratę i Włochatym w tle ?
Bo wiesz jest różnica między noszeniem koszulki Pidżamy Porno a mieszkaniem w sqocie, żebraniem na ulicy, seksem z kim popadnie i waleniem codziennie jaboli.

No bo wiesz jeśli uważasz że normalnym jest by 13 letnia dziewczynka chodziła w ostrym makijażu, czarnej mini spódniczce pończochach gorseciku i butach na szpileczce to haaaaloo ? Chyba mówimy o dwóch różnych rzeczach.

Jest delikatna różnica między słuchaniem punka np. a wyznawaniem i głoszeniem jego haseł.
Wątpię byś w wieku 14 lat wiedział co to jest socjalizm, anarchia czy komunizm.
Albo wiedział do czego odnosi się to słynne "burzenie Babilonu".

To samo tyczy się takiego nastoletniego pseudoskina czy pseudo/wstaw sobie co tam chcesz.

Podsumowując :

Nie jest złe jeśli młodzi ludzie (znaczy tacy dopiero dorastający) słuchają powiedzmy zespołów gotycki czy punkowych czy nacjonalistycznych.
Źle się dzieje dopiero jak ci nastolatkowie usiłują wyznawac ideologię subkultur z którymi te zespoły są identyfikowane.
Bo najczęściej owych subkultur po prostu nie rozumieją i wynoszą z nich to co najgorsze.

Louis de Pointe du Lac

Jak napisałem nigdy nic mnie nie wciągnęło na tyle, aby zmieniać swój styl życia, ubiór(;poza tym co obecnie lubię(;
Jednak nie potrafię się ustawić czy np. 13 letnia dziewczyna robi-to co robi, co pisałaś Grey_Light_Colorz_PDT_20

Myślę, że każdy ma do tego prawo, a jednak często jest tak, że młode osoby biorą to co najgorsze z subkultur.
Dla przykładu młoda punk-ówa idzie za ideą, olewa system, nie chodzi do szkoły, buntuje się wobec otaczającego ją świata-a to na pewno nie wyjdzie jej na dobre Grey_Light_Colorz_PDT_20

Łowca czarownic

A jak to się ma do tematu ?
Bo jak na razie to tylko potwierdza tezę kogoś powyżej że nastolatek szybko nudzi się subkulturami.

Mistrz Gry

To może temat już wyczerpany?

La Figlia Della Tempesta

Fajnie, jeżeli młodzi ludzie się czymś interesują. W sumie mi się to podoba, niech się uczą byc "kolorowi" (nawet, jeżeli czarni Grey_Light_Colorz_PDT_19

), niech szukają, niech się buntują. Jestem jak najdalsza od tego, żeby im tego zabraniac.

Z drugiej strony - są pewne zagrożenia, w naszym przypadku np. to, że ktoś zbyt poważnie potraktuje pewne elementy konwencji.

Wydaje mi się, że to jest wyzwanie nie tylko dla rodziców, nauczycieli itp., ale też dla starszych członków subkultury. Czy tego chcemy, czy nie, stajemy się za te dzieci (bo to jeszcze pod wieloma wzglądami są dzieci) odpowiedzialni.

Łowca czarownic

O. Bardzo mądre spostrzeżenie.
Prawdą jest że nie tylko rodzice ale i my którzy niejako jesteśmy dla tych młodszych wzorami powinniśmy się zając ich wychowaniem.
No ale sami wszyscy wiemy że najczęściej ten pytający jest wyśmiewany i wyzwany od noobów.
Co raczej nie sprzyja uczeniu się od starszych.

Louis de Pointe du Lac

Ja dla przykładu nie jestem taki, a jak ktoś się interesuje się tym, co ja nie traktuję takiej osoby jako małolata(;

Łowca czarownic

No nie mówię że wszyscy tacy są.
Ale z tego co zauważyłem to duża cześć.
Tu akurat znaczy na forum nie da się tego odczuć.
A przynajmniej nie często.

Nowopowstały

Jezeli mozna wtracic: ja mam 14 lat i nie uwazam ze gotyckie sa czarne msze czy wykopywanie nieboszczykow. Moze i jestem Kindergotem ale to nie znaczy ze mam mozg wielkosci orzeszka. Ja sama nie uwazam sie za gotke a do ostrego makijazu i farbowania wlosow jeszcze poczekam Grey_Light_Colorz_PDT_18

Łowca czarownic

Eh...
Ale z tego co wywnioskowałem w innym temacie, masz ojca gota który zdaje się przekazał Ci kwintesencję gotyku i pewne wzorce jak i na pewno powiedział dokładnie o co kaman więc przykład na Tobie ździebko nie trafiony.
Rozchodzi się o dzieciaki które takich wzorców nie mają i szukają na własną rękę.

Louis de Pointe du Lac

Eech-to chyba Fleur Grey_Light_Colorz_PDT_03

Grochem o ścianę.

Nowopowstały

Bad Girl Straight to video

Zmierzch

To się nazywa gruntowna stylizacja Grey_Light_Colorz_PDT_19

Osobiście przeraża mnie przykład z którym miałam okazję spotykać się przez jakieś 9 lat mojego życia (czyli przez mniej więcej połowę) dziewczyny, która zmieniała imidż co tydzień, w żadnym się nie odnajdując. Tak więc była skinem i słuchała Konkwisty, była metalem i kochała Iron Maiden, i była tekno, a w końcu permanentnie została lalą. Natomiast koleżanki, które wchodziły w muzykę stopniowo, ale później, nie rozstały się ani z nią, ani lekko hedonistycznym stylem życia.

Dzieciaki o których mówicie niekiedy mają nie tylko brak kontroli nad tym co robią ze strony rodziców, ale też swego rodzaju aprobatę. A łatwy dostęp do internetu, z którego można wchłonąć wiele bzdurnych informacji czy chore wzorce sprawiają że im odbija ;/

Narzeczona wampira