Pierdzielenie o niczym - Gotyk-Forum.pl

Plugawy

Aha - więc może kiedyś uda mi się spełnić obietnicę i wreszcie wpaść do Ciebie na placka Wink

Z zamków, których bym nie polecał do zwiedzania to Nowe nad Wisłą.Miałem tam przewodnictwo w tym roku i nie wiem czemu nazywają to zamkiem - tzn. nie ma w sobie nic co charakteryzuje zamek Grey_Light_Colorz_PDT_46

Jest to ...coś jakby duży dom szlachecki czy coś w tym stylu.

Już wiem, gdzie są Besiekiery - jak wyjeżdża się z Łęczycy na Inowrocław Grey_Light_Colorz_PDT_15

Mistrz Gry

Ale to dużo jest takich. Dawno temu byłem np. w Nidzicy (nie mylić z Niedzicą, w której też jest zamek) i było.. okropnie. Nie dość, że drogi wstęp, to jeszcze wszystko rozbabrane. Dopiero ileś tam lat temu poskładali to do kupy i podobno teraz jest nieźle.

Z innych takich to polecam także wędrówkę szlakiem twierdzy Kraków - jest to system umocnień i fortów, który zbudowany przez Austriaków w czasie zaborów, otaczał miasto,a obecnie niektóre z konstrukcji są w samym środku miasta i nawet wykorzystywane przez różne firmy jako zwykłe lokale (chociażby piwnica win koło Kleparza, resztki fortyfikacji koło klasztoru na Bielanach czy kopiec Kościuszki, gdzie stacjonuje obecnie radio Kraków).

Oprócz tego są jeszcze bardzo interesujące forty pobudowane przez Frycka Wielkiego na zachodnich terenach (które kiedyś należały do Prus, a potem Rzeszy) Polski. Położone w laskach, na górkach, odizolowane od świata (polecam np. Srebrną Górę). W sam raz na zwiedzanie. Szkoda tylko, że mam tak daleko i za często nie tam nie bywam.

Driada

Opus, zapraszam w sierpniu. Wtedy zawsze jest Międzynarodowy Turniej Rycerski. No wiesz, zjeżdżają się tacy i są pokazy. W tamtym roku było fajnie. A najfajniejsze były pokazy sokolnicze Grey_Light_Colorz_PDT_15

Poza tym u mnie jest całe mnóstwo zabytków do ogladania. Toż to Łęczyca jest jednym z najstarszych miast Polski. A i resztki swojego grodu posiadamy, zwane Szwedzką Górą, no i obok jest znana archikolegiata Tumska. No i wiele wiele innych Grey_Light_Colorz_PDT_19

Mistrz Gry

Może sobie założymy temat turystyczny? Grey_Light_Colorz_PDT_03

Plugawy

Ciekawe, ciekawe....

Forty to obok zamków moje ulubione atrakcje turystyczne.Bardzo chciałbym zwiedzić Twierdzę Przemyśł.

Ale absolutnym hitem jest M.R.U - czyli Międzyrzecki rejon umocniony.To jest coś niesamowitego.
M.R.U. to system podziemnych fortyfikacji zbudowany przez Rzeszę.Służył do obrony przed atakiem Sowietów nadjeżdżających ze Wchodu.Na wzgórzach rozmieszczone są betonowe kopuły z otworami na podziemne działa oraz smocze zęby - czyli żelbetonowe przeszkody, służące do zatrzymywania czołgów.

Z jednej strony wzgórza jest wejście do bunkrów - wilgotne pomieszczenia z pokojami dla zarówno zwykłych żołnierzy jak i generalicji.Kantyny wojskowe, pokoje z pryczami oraz oryginalne części dział wysuwanych na hydraulicznych podnośnikach 10 metrów w górę.W pokojach są oczywiście odpowiednie rekwizyty ( nie jest tak, że jest to jakiś dziki obiekt )

Jeden z odcinków korytarza kończy się ogromnymi skalnymi schodami, które prowadzą 50 metrów w dół. I tam dopiero widać na jaką skalę to było budowane.Jest to podziemne miasto - labirynt korytarzy, które kończy się prawdopodobnie w połowie drogi z Wielkopolski na Śląsk !!! Wyobraźcie sobie tą skalę ( Niemcy chcieli podciągnąć te tunele aż na Śląsk ale nie zdążyli ) Człowiek idzie tymi korytarzami, które mają wysokość 20 metrów.Wokoło absolutna ciemność, zardzewiałe i wykrzywione szyny kolejowe, kable, rury i nietoperze.Podziwiam przewodnika, że potrafił się odnaleźć w tym labiryncie.
Gość opowiadał nam, że wiele odcinków nie zostało do tej pory zbadanych i prawdopodobnie nigdy nie będzie.Mówił też, że kiedyś od oprowadzanej grupy odłączyli się dwaj czternastolatkowie.Zabłądzili w ciemnościach i wpadli do jakiegoś szybu, ich ciał nigdy nie odnaleziono.Nie wiem czy to prawda czy kiepski chwyt marketingowy aczkolwiek na wzgórzu widziałem dwa białe krzyże
To co tu piszę nigdy nie odda wrażeń po zwiedzeniu tego obiektu.
[link widoczny dla zalogowanych]

Mistrz Gry

Zgadza się. MRU jest dosyć znany w środowisku takich zwiedzaczy-badaczy z historycznym zacięciem. wielokrotnie przejeżdżałem przez tamte okolice (niedaleko stamtąd do np. Gorzowa Wlkp.) jadąc chociażby nad morze, ale nigdy nie miał jakoś czasu żeby tam zawitać. Zbieram się i może jakoś w te lub przyszłe wakacje się uda. Dla mnie to cała wyprawa - drugi koniec Polski.

Plugawy

Daleka podróż jest warta tego, co tam zobaczysz.Tylko postaraj się zamówić przewodnika, bo bez niego niewiele zobaczysz.I jak coś to zamów trasę zwiedzania długą, bo ta krótka to dla dzieci Grey_Light_Colorz_PDT_08

Mistrz Gry

Mamy zawodowego przewodnika na forum, to jego wezmę Grey_Light_Colorz_PDT_08

Narzeczona wampira

Plugawy

Driada

Ta średnia nie jest ani od tego ile czasu spędzasz na forum, ani od tego ile razy wchodzisz na forum.
Jest od tego ile razy piszesz posty Grey_Light_Colorz_PDT_08

Narzeczona wampira

oraz od tego, JAK CZĘSTO te posty piszesz.
bo ja nie piszę ich bardzo dużo [co najwyżej przeciętnie i będę się tego faktu trzymała], ale siedzę tu dosyć często i to chyba stąd.

Driada

Też siedzę tu często, jeśli nie rzec by, że częściej [dzisiaj logowałam się już kilka razy], a jakoś mam mniejszą średnią niż Ty Grey_Light_Colorz_PDT_08

Ogólnie ta średnia jest od tego ile tych postów się pisze w ciągu dnia Grey_Light_Colorz_PDT_08

Czyli od częstotliwości pisania dziennego, a nie od czestotliwości siedzenia czy wchodzenia na forum Grey_Light_Colorz_PDT_08

Plugawy

A był taki fajny temat o turystyce...... Grey_Light_Colorz_PDT_13

Wy znowu o nabijaniu Grey_Light_Colorz_PDT_08

To nie gra Rpg, że trzeba nabijać exp. i zbierać ekwipunek w postaci postów Grey_Light_Colorz_PDT_08

A później chodzi tak napakowana świnia w milion pięćset postów Grey_Light_Colorz_PDT_04

Jak ma się coś konkretnego do napisania, tak jak ja dziś z tymi tematami o turystyce to można napisać nawet dziennie 100 postów,byle tylko nie pisać przez cały dzień jakiś pierdół typu : mam okres i boli mnie głowa - bo to nie wnosi nic nowego.

Aksamitna Mgiełka

Piszesz niezbyt dużo postów, ale masz ich więcej, niż większość starych bywalców, chociaż zarejestrowałaś się dopiero niecały rok temu? Jest to, powiedziałabym, fenomen logiczny. Grey_Light_Colorz_PDT_08

Chyba jednak wchodzenie a ilość postów nie ma bezpośredniego związku, bo podczas siedzenia na forum trzeba jeszcze te posty pisać. Ja wchodzę na forum średnio dwa razy dziennie i coś nie widzę, żeby mi licznik zastraszająco wzrastał. Wink

Faktem jest, że często wchodzę nie pisząc nic, pisząc w kilku tylko tematach albo pisząc posty, których mi się potem nie chce wysyłać (to dopiero jest marnowanie czasu).

Co do tego czytania całych tematów przed napisaniem posta - ciesżę się, że to napisałaś. Bo niektóre Twoje wypowiedzi sprawiają właśnie wrażenie, jakbyś przeczytała co najwyżej post nad sobą, do tego odniosła się do przypadkowego słowa z niego, które Ci się najbardziej rzuciło w oczy. Dlatego myślę, że oprócz czytania dobrze by było jeszcze popracować nad adekwatnością odpowiedzi. Evil or Very Mad

Ja też uważam, że jak na trzynastolatkę (?) nie piszesz głupio. Umiesz się zrozumiale wyrażać i nie robisz prawie wcale błędów. Ale może to Cię gubi, bo od osoby piszącej poprawnie oczekuje się też więcej treści, niż od nastolatki, dajmy na to, piszącej trawą i nowomową. Dlatego więcej Ci się dostaje za typowo trzynastoletnie pierdoły, chociaż mówi się, że każdy wiek ma swoje prawa.