[Poezja] Moriah - Gotyk-Forum.pl

Ciemność Absolutna

Zdarza mi się czasem cos tworzyć.
Mój polonista powiedział mi wiele miłych i pełnych pochwały słów, acz od dawno już nic nie robiłam z tym.
Jeden z moich: (śmiało krytykować jeśli złe)

zgrzyt zębów

przeraźliwe ścieranie się szkliwa

pisk paznokci

sunących wolno po ścianie

huk wybitego okna w kościele

wystraszony pijaczyna siedzący przy bramie

śmiech dzieci wybiegających ze szkoły

w pustym domu nie czeka nikt

skomlenie wiernego psa

uderzenie za uderzeniem

świst powietrza

trzask

ogłos strzału nie jak w filmach

czerwień krwi na chodniku

płacz dziewczynki zostawionej w centrum cmentarzyku

wyznający sobie miłość

nieboszczycy patrzą w niebo

łzy spadają w nicość

zapomniany

niepotrzebny

w kącie gnije dawny bożek

niemy chłopiec macza palec w rzece brudnej krwi

Narzeczona wampira

uh... jedyne co mogę powiedzieć to to, że potrafisz stworzyć klimat... niezwykle przyjemnie się czyta, ja jestem na tak ^^ co nie zmienia faktu, że się poezją zbyt nie interesuję, więc moje pochwały są tyle warte co nic Grey_Light_Colorz_PDT_19

Czarny Mentor

Do szuflady. Nic a nic mi się nie podoba, ale to pewno dlatego, że jestem zwolennikiem raczej "klasycznej" poezji a wiersze tego typu uważam za zbiór losowych słów, byle by mroczne były Grey_Light_Colorz_PDT_08

.

Nic w tym nie widzę, przykro mi

Narzeczona wampira

o właśnie, i co to dało, że sobie pochwaliłam Grey_Light_Colorz_PDT_19

Ciemność Absolutna

Czarny Mentor

Domyslam się, że nie miało - pisałem tylko, że takie sprawia wrażenie, przez co własnie za taki go uważam.. jak z resztą 98% napisanych w ten sposób i w podobnym stylu wierszyków publikowanych w sieci Grey_Light_Colorz_PDT_19

No i ogólnie nie trawię "białych" wierszy(czarnych w tym przypadku? Grey_Light_Colorz_PDT_03

)

Czarna Kucharka

Muszę tu poprzeć hauera, choć do białego wiersza nic nie mam, jednak... Mam wrażenie, że większości osób wydaje się, że biały wiersz jest łatwiej napisać, a jest trudny, zawiły i przepełniony jakąś dziwną filozofią. Dla mnie nic bardziej mylnego, taki wiersz by był dobry jest trudniejszy do napisania, a do tego trudno w nim ująć jakiś głebszy sens.
Pierwsza myśl- opis wojny. Ale mroczność tego typu jak:

Aksamitna Mgiełka

Popieram Ansatę, łącznie z ostatnim zdaniem Wink

. Widzę za dużo efekciarstwa, a za mało treści i powiązania między tymi wszystkimi przedstawionymi obrazami. Co one mają wyrażać? Jak dla mnie wyszło takie straszenie się potwornościami dla samej przyjemności straszenia się, jak dzieci opowiadające sobie historie o duchach przy ognisku.

W przeciwieństwie do hauera lubię białe wiersze, ale lubię też niedosłowność, drugie dno itede, a także zabawę słowami i tworzenie dla nich nowych znaczeń.

Druid

Ja przyznam nie jestem jakims zagorzalym fanem poezji, ale czasem lubie przeczytac cos klimatycznego wlasnie. Jest jednak jedna cecha, ktora dla mnie jest nieodlaczna zeby wiersz sie na cos nadawal. Musi sie rymowac, po prostu musi. Moze i sa takie ktore uznano za wielkie dziela a rymow a nich nieuswiadczy, ale ja nimi gardze Grey_Light_Colorz_PDT_03

Nie wiadomo co

Mnie podoba się średnio, za dużo słów. Bynajmniej ja to tak odbieram. Mniej i konkretniej. Grey_Light_Colorz_PDT_19