Glany KKM (i inne buty) - Gotyk-Forum.pl

WIDMO ADMIN

ja mam glaniosze KMM, bez klamr i tez z klamrami.. dobrze się trzymają, nie ściera im się tak szybko podeszwa jak w Diggerach..

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Szarość Wieczorna

W tych "klamrowatych" nogi wyglądają jeszcze bardziej niezgrabnie [przynajmniej na dziewczęcych nogach]. Wrażenie takiego "ogromu żelastwa".

Cień

A ja mam czerwone 20-stki Steel`a, poczatki były bardzo krwawe i nieprzyjemne ale teraz już są rozchodzone i bardzo wygodne.

Narzeczona wampira

a ja nie wiem jakiej firmy są moje glany Grey_Light_Colorz_PDT_03

Czarny Mentor

Hehe.. moje glany są również nieznanego pochodzenia:P ale wazne, że fajnie sie je nosi Grey_Light_Colorz_PDT_08

A chciałabym mieć czarne dwudziestki z czerwonymi przecierkami.

Narzeczona wampira

eee, mi się właśnie podobają zwykłe, czarne, bez żadnych klamerek i przecierek Grey_Light_Colorz_PDT_19

no, ale co kto lubi... moje kosztowały jakoś ponad 200 zł, a i tak nie wiem, jakiej firmy są :O

Aksamitna Mgiełka

Wydawało mi się, że każde glany mają nazwę firmy na wszywce wewnątrz buta - pamiętam, że zawsze miałam problemy z tymi wszywkami, żeby nie wystawały. A jak nie mają wszywki, to znaczy, że to piraty. Evil or Very Mad

+NecromanTesss+

Ja swoje metki zaginam do środka, takie są długie. A nie chcę być chodzącą reklamą HD.

Kiedyś dobił mnie tekst mojej koleżanki, że moje glany są "nieprawdziwe" bo nie mam trzeciego szwu poprzecznego na buciku. Spojrzała z dezaprobatą Wink

.

Miałam jeszcze do wyboru Steel, ale były 36, a nie 35... I dobrze, że zostałam przy hadekach, bo to moje 35 o dwa centymetry i tak większe Grey_Light_Colorz_PDT_03

. Poza tym HD są delikatne, pasują do dziewczyny o moich gabarytów, steele są już za mocno "ukute", jak na mój gust.

Najwygodniejsze buciska świata^^. I aż żałuję, że ciepło się zrobiło, bo wciąż nie mam wiosennych zamienników, a bez glanów czuję się... dziiiwnie. Grey_Light_Colorz_PDT_13

Hrabia

+NecromanTesss+

Tak, wiem, że to się wydaje niektórym nie do uwierzenia: ciężkie, sztywne, spora waga... Ale naprawdę łazić można wszędzie i komfortowo.

Tid, ale ten komfort ma granice. Bądź co bądź odparzone stopy to tak zwane zjawisko fuj. Poza festiwalem w Bolkowie moje glany są w cieplejszą część wiosny i lato na urlopie.

Driada

O i zgodzę się z Tessską. Glany są naprawdę komfortowe i wygodne. Też mam hadeki i zaginam metki do środka, żeby nie chodzić z czymś takim wystającym. Za to są bardzo pomocne przy wkładaniu bucików.
Również planuję zakupić sobie wiosenne zamienniki w typie coś na obcasie, ale niestety mam dość niewymiarową stopę.

Narzeczona wampira

Czarny Mentor

Narzeczona wampira

jest gorąco, ale ja i tak ciągle chodzę w glanach i nie mam zamiaru w najbliższym czasie zdejmować Grey_Light_Colorz_PDT_19

skoro mi wygodnie, to po co rezygnować... tym bardziej, iż moje baletki nawet nie dorównują wygodzie glanom Grey_Light_Colorz_PDT_15

Szmaragdowa Wiedźma

a ja właśnie tylko czekam, aż znajdę jakieś ładne baleriny, żeby zrzucić te ciężkie, rozpadające się buciory Grey_Light_Colorz_PDT_08