Karnacja. Jasna czy ciemna - która bardziej pasuje do gota? - Gotyk-Forum.pl

Nowopowstały

tez miałam po powrocie z Włoch, ale naprawde bylo paskudnie, wiec teraz jak bylam w Hiszpanii, to łaziłam wszędzi nasmarowana filtrem 50 i pod parasolką Grey_Light_Colorz_PDT_08

Narzeczona wampira

Najlepsze wyjście z sytuacji to po prostu siedzieć w domu Grey_Light_Colorz_PDT_08

Nowopowstały

Nie... siedzenie w domu niestety nie jest realne. czsem musze wyjść po zzakupy, czy tez coś zjeść na mieście. wtedy wyjście na zewnątrz staje się przymusem. ale faktem jest, że latem sama z siebie przestawiam sie na funkcjonowanie nocne:)

Narzeczona wampira

Toż ja nie mówię naprawdę ^^

Nie wiadomo co

Ja od dwóch lat prawie się nie opalam i dzięki tmeu jakoś wyglądam.

Nowopowstały

Ja niestety opalam się stosunkowo szybko. Osobiście opalenizna mi się strasznie nie podoba, unikam więc długiego przebywania na słońcu.

Ciemność

W poprzednim roku trochę się opaliłam, ale nie podoba mi się ani trochę. Teraz staram się słońca unikać i wybielić coraz bardziej.

Całe lato spędzam na dworze- codzienne treningi jazdy konnej, bieganie gdzieś po stajni, czy wakacje nad wodą, którą uwielbiam. Na koniach i na co dzień działa długi rękaw jakiejś cieniutkiej bluzce, rękawiczki (to głównie na koniach:p), parasolka.

Krem często (50), ale niezbyt lubię to uczucie czegoś tłustego na twarzy, zwłaszcza, jak jest gorąco.

A tak w kwestii marzeń, to dla gotów powinna być wieczna zima, bo i w płaaszczu można sie polansować, i z parasolką biegać nie trzeba:p

Nie wiadomo co

Ja stwierdziłam, że muszę coś zrobić z moimi rodzicami - co w ogóle za moda na opalanie na tarasiku? I powiedziałam stanowcze NIE. I nie opalona jestem. Jeden ze sposobów.
Lub masę kremu z filtrem, czego osobiście nie znoszę.

Ciemność Absolutna

moja rodzinka w ogóle ma ciekawe podejście do letniego opalania-kiedy zacznie schodzić ci skóra z pleców to dopiero znak że już wystarczy... Grey_Light_Colorz_PDT_04

Szkarłatna Róża

To tak jak u mnie...Matka spali się na czerwono i twierdzi, że wszyscy jej zazdroszczą Grey_Light_Colorz_PDT_26

Narzeczona wampira

U mnie na początku się czepiali, że nie chcę jeździć z nimi nad jezioro tylko siedzę w domu, a jak już pojadę to się wysmaruję od góry do dołu kremem z filtrem i siedzę w cieniu. Ale teraz nie przeszkadza im już nawet używanie przeze mnie filtru w zimę Grey_Light_Colorz_PDT_08

Zmierzch

Ale brak opalenizny ma ten minus że najmniejsze zadrapanie już widać, tworzy się straszny kontrast, co wygląda BAARDZO nieestetycznie, a potem trzeba się maskować a w czarnych ciuszkach - gorąco.
Ja mam strasznie bladą cerę, taki anemik. Albo wampir Grey_Light_Colorz_PDT_03

A opalam się tylko na buraczkową czerwień.

Nowopowstały

u mnie bardziej widać zadrapanie na opalonej skórze, niz na bladej. Na opalonej kazda najmniejsza blizna wydaje się strasznie biała i widoczna Grey_Light_Colorz_PDT_46

Zachód Słońca

Ja z natury mam raczej ciemną karnację i każde wyjście na słońce skutkuje szybką, brązową opalenizną Grey_Light_Colorz_PDT_46

staram się jednak unikać słońca, więc jestem dość blada. Moja mlodsza siostra uwielbia solarkę i strasznie się dziwi, że nie chodzę z nią się smażyć Grey_Light_Colorz_PDT_19