| Autor |
Wiadomość |
|
<
Czytelnia
~
Książki Waszego dzieciństwa
|
|
|
 Wysłany:
Śro 12:54, 30 Sty 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
jak mogłam zapomnieć o 'tajemniczym ogrodzie'? nie jestem w stanie zliczyć, ile razy przeczytałam tą książkę ;o)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Śro 16:59, 30 Sty 2008
|
|
|
Atropinowa panienka
|
|
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/toruń
|
|
| Gothabella napisał: |
Pierwsza maksymalnie ukochana książka to na pewno "Dzieci z Bullerbyn", którą znam niemal na pamięć  . Potem różnie: seria o Mary Poppins, o Ani z Zielonego Wzgórza (i inne L.M. Montgomery). No i Muminki, Ronja, Pippi. A, i jeszcze "Jeżycjada" Musierowiczowej.
Ogólnie byłam mało chętnym do rozwoju dzieckiem i czytałam te same książki po kilka(naście) razy.
|
identycznie jak u mnie  dołożyłabym jeszcze do listy książkę 'pierścień i róża' williama m. thackeray'a. jedna z moich pierwszych książek, czytana jeszcze w przedszkolu ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez meraluna dnia Śro 17:00, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 23:06, 30 Sty 2008
|
|
|
Alice in Gothland
|
|
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Jeszcze przypomniałam sobie, że mama próbowała zainteresować mnie w dzieciństwie "Małym Księciem". Dziecku się nie spodobało...ale w sumie parę lat później już tak ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 23:11, 30 Sty 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Karol May i Alfred Szklarski oszywiście a niedługo po nich King i inni straszyciele
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 0:55, 31 Sty 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
| meraluna napisał: |
| dołożyłabym jeszcze do listy książkę 'pierścień i róża' williama m. thackeray'a. |
Właaaśnie!
Cóż, przypomina się coraz więcej .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 18:07, 31 Sty 2008
|
|
|
Ciemność Absolutna
|
|
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekielnego Nieba
|
|
| lady witch napisał: |
| jak mogłam zapomnieć o 'tajemniczym ogrodzie'? nie jestem w stanie zliczyć, ile razy przeczytałam tą książkę ;o) |
właśnie, właśnie, właśnie! cudna książka, też przeczytałam nie raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 23:00, 31 Sty 2008
|
|
|
Roztańczony Pył Świata
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 855
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Metropolia Górnośląska
|
|
ja w dzieciństwie tak do lat 12 to czytałem chyba tylko komiksy i jakieś obowiązkowe lektury  ba, rodzice od 8 roku życia kupowali mi komiksy różne, bo myśleli że wszystkie są dla dzieci z "Wiecznej Wojny" niewiele skumałem wtedy, a nawet się bałem tego komiksu bo tam co rusz ktoś dosyć krwawo ginął podobnie z Thorgalem
potem było "Quo Vadis" i "Robinson Crusoe" (przeczytane z wyprzedzeniem) i sporo książek z uniwersum Star Wars. a po 15tce to już hurtem poszło 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 23:10, 31 Sty 2008
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Dla mnie też "Tajemniczy ogród" był w swoim czasie ważną książką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 0:36, 01 Lut 2008
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
A ja miałem dwie pozycje w dzieciństwie.
Pierwsza to były bajki braci Grimm - najbardziej lubiłem tą jak wilk zjadł sześć koźlątek, bo siódme było cwane i się schowało
A druga pozycja to Dzieci z Bullerbyn - książka, którą przeczytałem najwięcej razy w życiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 20:34, 01 Lut 2008
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
u mnie też były Dzieci z Bullerbyn (chyba milion razy) i basnie Charles'a Perot. Potem Ania z Zelonego Wzgórza (wszystkie tomy) i kilka książek M. Musierowicz... Trzymam te ksiązki w piwnicy, na czas, jak sama kiedyś będę miała dzieci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 20:44, 01 Lut 2008
|
|
|
Szkarłatna Róża
|
|
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja książek Musierowicz nigdy nie lubiłam. Wszyscy to chwalą, a ja mam 3 i do dzisiaj do żadnej się nie umiem przekonać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 22:40, 01 Lut 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Sarah - wyjmij lepiej te książki z piwnicy, bo Ci zapleśnieją, albo coś Ci się z nimi innego stanie. W każdym razie to nie jest dobre miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 22:53, 01 Lut 2008
|
|
|
Jasność
|
|
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
leżą sobie w kartonie, opakowane w folię i czekają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 23:04, 01 Lut 2008
|
|
|
Hrabia
|
|
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
|
W dzieciństwie mało czytałem i teraz tego żałuję.
Jak już czytałem to głównie encyklopedie dla dzieci Tak powstała we mnie fascynacja techniką i nauką. Musiałem wiedzieć, jak dana rzecz działa, a potem chciałem to zbudować
Podobali mi się "Chłopcy z placu broni", książki Verne'a, "Przypadki Robinsona Crusoe". Może były jeszcze jakieś inne, ale teraz sobie ich nie przypomne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 18:38, 02 Lut 2008
|
|
|
Zmierzch
|
|
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja się wychowałam na "Małym Księciu", "Alicji w Krainie Czarów" i psychodelicznym "Złotym moście". Jak byłam bardzo mała...
Może dlatego uważam że Buka nie jest straszna;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
