Forum Gotyk-Forum.pl - Gotyckie forum otwartego myśliciela. Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Czytelnia   ~   Zmiany w kanonie lektur szkolnych
darklight
PostWysłany: Sob 9:18, 02 Cze 2007 
Creati Lupus
Creati Lupus

Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nienacka


OD dłuższego czasu cała jego partia stara sie rozkręcic rozgłos wokół siebie..wszystkie te ich pomysły dosłownie "wyciągniete z kosmosu". Przeciez już nie tylko polska śmieje sie z ich wybitnych planów "naprawy" polski ...świat śmieje sie z tego ;/ wielka porażka....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koval
PostWysłany: Sob 10:49, 02 Cze 2007 
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków


I cóż nam z tego, że "świat się śmieje" ?! Pare lat temu się nie śmiał ? A jaka jest różnica, bo ja jakoś nie zauważyłem żeby to coś zmieniło i prawdę mówiąc rybka mnie to, co sobie pomyśli zachodnia opinia publiczna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aene d'Amarant
PostWysłany: Sob 14:09, 02 Cze 2007 
+NecromanTesss+
+NecromanTesss+

Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie


Zapoznałam się i z tematem, i z opiniami w tymże, i muszę powiedzieć, że stwierdzenie, że jest fatalnie i tyle (itp.) jest trochę mało merytoryczne. Wydaje mi się, że z samej dyskusji nad zmianą kanonu lektur szkolnych wypływa dużo innych ważnych kwestii, których rozpatrzenie nie przyznaje w pełni racji ani przeciwnikom, ani obrońcom Giertycha, gdyż w każdej z nich jawią się, i to ostro, dwie str medalu. Wiele aspektów w nich poruszył już Goomish, więc niekiedy się powtórzę. Oto w/w kwestie:

-dobry/zły Romek

Nie ulega wątpliwości, że nasz ulubiony minister nie raz dał popis możliwości intelektualnych, który woła o pomstę do nieba (dla satanistów - wersja: "do piekła"

Wink ); jednak zapędzanie pana Romka do kurnika jest już niewybredną obrazą i przesadą; człowiek ten ma pomysły, które mogą o drżenie przyprawić brać intelektualną; nie ulega wątpliwości jednak, że jest to człowiek wykształcony, obeznany z polityką, umiejący się znaleźć w sytuacjach, w których niejeden straciłby nerwy. Inna rzecz, że akurat jego profil wykształcenia nie bardzo licuje z piastowanym urzędem. Amnestia była szczytem absurdu, ale już sprzeciw Giertycha wobec pomysłu na podręcznik europejski uważam za słuszny - nie bardzo to fajne, kiedy kluczowe wydarzenie w historii - agresja Niemiec na Polskę - jest zupełnie pominięte, agresora wybiela się, a bidny nasz kraj jest tak nieistotny w dziejach, że jego daty się nie liczą. Nie śledziłam spr do końca, ale tamto wydarzenie przemawia za Romanem... To, że pan Roman zanadto politykuje w dziedzinie edukacji, jest owszem, naganne. Tylko trudno uwierzyć, że minister z innego skrzydła politycznego nie chciałby też ugrać trochę dla swojej partii.

-zadania szkoły

To jest następna kwestia, której rozpatrzenie pokazuje, że zmiana kanonu lektur szkolnych nie musi być z góry bulwersująca. Funkcje szkoły to:
-f. socjalizacyjno-akulturacyjna
-f. edukacyjna i kształcąca umiejętności
-f. opiekuńcza
-f. wychowawcza

Tyle pamiętam:-). Zastanówmy się czy teoria współgra z praktyką. Chyba efekty tego "współbrzmienia" - czyli dysonansu - widać gołym okiem: nie ma ich. Szkoła jest modelową wylęgarnią hipokryzji, niestety. Nauczyciele narzekają, że uczniowie idą po najmniejszej linii oporu, że im się nie chce, że tylko musem, bo z chęci - nic nie da się wykrzesać. A tymczasem sami kształtują taki właśnie model - odbębnienia tego, co się ma do zrobienia. Lektury są "przerabiane" wg klucza; analizuje się wartość dzieła pod kątem estetyki; środków artystycznych, stylu, wyznaczników charakteryzujących epokę, z której dzieło pochodzi. Treść jest rozpatrywana wg utartych przez lata kanonów interpretacyjnych. A tymczasem słowo to nie jest sam znak graficzny! Treść niekiedy bardzo dociera do uczniów; jedna książka może zmienić życie! "To oczywiste" - odpowie każdy mądry człowiek. Spójrzmy zatem - ile świetnych dzieł literackich może mieć wpływ zgoła nie chciany na wychowanka. Nieprawda, że młodzi ludzie są niewrażliwi (chodzi mi o skalę ogólną) na trudniejsze formy, jak dramat czy poezja. Niekiedy naprawdę przesiąkają treścią, mimo trudności formy. Miałam w lekturze Baudelaire'a. Wojaczka, Tuwima, którzy... różnie pisali. Nie trzeba być mędrcem, żeby stwierdzić , jak wiele wierszy w podręcznikach propaguje nihilizm, bezwład moralny, cynizm. To, że ja sama lubię te ciemniejsze barwy w życiu, nie oznacza, że wymagałabym od uczniów znajomości "Padliny". Zresztą, nie dotyczy to tylko poezji; po lekturze "Procesu" można zwątpić w sens istnienia, w sens świata, w sprawiedliwość na świecie, w dobroć i uczciwość ludzką, w dobrą i godną śmierć. Nie chcę indeksu ksiąg zakazanych, jednak... połowa treści lektur podważa istnienie pedagogiki i wychowującej roli szkoły, gdzie treści te uznane są za antywartości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piorun
PostWysłany: Sob 21:42, 02 Cze 2007 
Nocny Łowca
Nocny Łowca

Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki, niestety...


Cytat:
połowa treści lektur podważa istnienie pedagogiki i wychowującej roli szkoły, gdzie treści te uznane są za antywartości.


Czy proponujesz więc wprowadzić same święto...(cenzura)...bliwe książeczki i siłaczkach, doktorach Judymach i innej pracy u podstaw ?!?

Polska pedagogika i tak leży jak poparcie dla LPRu i zmiana kanonu lektur nic tu nie zmieni. Sfrustrowani, nieopłacani nauczyciele... sfrustrowani, często zaćpani albo pijani uczniowie... rzeczywistość która uczy (a ona to potrafi) że nie warto się uczyć, ale warto umieć się ustawić, znaleźć kolesiów i głośnym wrzaskiem domagać się mniej czy bardziej należnych praw...

Już sobie nie potrafię wyobrazić co by się musiało stać by ten stan zmienić...
Może jedynie odsunięcie od steru ludzi o starych nawykach myśleniowych i nauczenie młodych Nowych (choćby i Niebezpiecznych) Idei

Może więc lepiej wnieść wniosek formalny o wyrzucenie tej drugiej połowy i zostawienie tylko antywartości i antybohaterów, jako postaci zdecydowanie bardziej soczystych i życiowych Grey_Light_Colorz_PDT_01

Nie będzie lepiej, ale może będzie weselej Grey_Light_Colorz_PDT_01


A na koniec nowy pomysł Romciowych przypupasów: obniżenie progu wyborczego tak by Liga Polskich Rozumu-pozbawionych miała szansę na wczołganie się do sejmu Grey_Light_Colorz_PDT_45


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kara Boska
PostWysłany: Sob 22:52, 02 Cze 2007 
Malk Content
Malk Content

Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3242
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 356 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/ aktualnie Chrzanów


Gdybym była optymistką stwierdziłabym, że zmieniona lista lektur ma propagować podziemne czytelnictwo owych 'wyklętych' autorów...ale nie jestem.
I jako studentka polonistyki, przed którą otworem stoi kariera nauczycielska (choć wolę by piekło mnie pochłonęło nim to się stanie) żal mi nieszczęśników (z których penien, co prawda niewielki, procent GRZESZY inteligencją), którzy uczyć będą musieli nowych 'dzieł'(sic!) literatury...

Cóż, Giertych pragnie wychować godnego ćwo...obywatela IV RP...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goomish
PostWysłany: Nie 0:05, 03 Cze 2007 
Consigliori
Consigliori

Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Kara Boska napisał:

I jako studentka polonistyki, przed którą otworem stoi kariera nauczycielska (choć wolę by piekło mnie pochłonęło nim to się stanie) żal mi nieszczęśników (z których penien, co prawda niewielki, procent GRZESZY inteligencją), którzy uczyć będą musieli nowych 'dzieł'(sic!) literatury...


Takich jak dodana "Obrona Sokratesa"? Czy może chodzi ci o "Cesarza" Kapuscińskiego?

Przypominam - pierwsze dzieło napisane przez libertyna i pedała (wręcz pedofila), drugie przez współpracownika SB. Mamy tak zideologizowaną i wszechpolską listę lektur, że hej!

Dla zainteresowanych: [link widoczny dla zalogowanych].

Nawet "Świętoszek" Moliera się ostał... cóż za niedopatrzenie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koval
PostWysłany: Nie 0:17, 03 Cze 2007 
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków


Robicie z tego burzę w szklance wody. Niepotrzebnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mary_Rose
PostWysłany: Nie 9:23, 03 Cze 2007 
Ciemność
Ciemność

Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Koval napisał:
Robicie z tego burzę w szklance wody. Niepotrzebnie.

Niestety nie możemy zmienić decyzji Giertycha, ale mimo wszystko dotyka to wszystkich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koval
PostWysłany: Nie 11:40, 03 Cze 2007 
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków


Tak ? A w jaki sposób dotyka to osób, których i tak nie obejmie ta zmiana, a za lat naście i tak zdąży się wszystko odkręcić ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goomish
PostWysłany: Nie 12:28, 03 Cze 2007 
Consigliori
Consigliori

Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Mary_Rose napisał:
Koval napisał:
Robicie z tego burzę w szklance wody. Niepotrzebnie.

Niestety nie możemy zmienić decyzji Giertycha, ale mimo wszystko dotyka to wszystkich.



I to jest bardzo złe podejście.
Primo: To jest propozycja do dyskusji a nie decyzja, wuięc jaknajbardziej mozecie próbować na nią wpłynąć.
Secundo: Mamy ustrój, który zakłada możliwości wpływu ludzi na decyzje władz. I to wbrew pozorom sporego wpływu. Tylko trzeba przestać narzekać i coś z tym zobić. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aene d'Amarant
PostWysłany: Nie 21:49, 03 Cze 2007 
+NecromanTesss+
+NecromanTesss+

Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie


Piorun napisał:
Cytat:
połowa treści lektur podważa istnienie pedagogiki i wychowującej roli szkoły, gdzie treści te uznane są za antywartości.


Czy proponujesz więc wprowadzić same święto...(cenzura)...bliwe książeczki i siłaczkach, doktorach Judymach i innej pracy u podstaw ?!?



Tu nie chodzi o to, co ja proponuję; a proponować wcale i tak nie zamierzam, bo nie mam do tego komnpetencyi. Chciałam zaznaczyć, że istnieje po prostu inny punkt widzenia, który wcale nie musi być z góry odrzucany, jeśli przyjrzeć się kontekstowi, w jakim sprawa się rozgrywa. A kontekst jest pedagogiczny i sęk tkwi w tym, że:

-chociaż nie jest to sformalizowane, istnieje wychowawczy kanon aksjologiczny;
-formalnym zadaniem szkoły jest wychowanie;
-z dwóch powyższych wynika konkretny zestaw wartości przekazywanych, zatem...
-nauczanie polskiego nie może obyć się bez kontekstu wychowawczego, który zawiera takie normy, jak. m.in uspołecznienie i altruizm;
- w tym sensie, nie ma miejsca na relatywizm i dowolność, co często kłóci się np. z wartością literacką dzieł.

Dlatego, jeśli wizja świata przedstawionego, postawy czy motywacje nie korelują z wizją rzeczywistości pożądaną, odp. organ może wykreślić pewne pozycje z listy lektur.

Jest to sprzeczność, którą mogłoby rozwiązać:
-zdjęcie ze szkoły funkcji wychowawczej
-wprowadzenie szkoły nie jako obowiązku, lecz środowiska z wyboru.

Podstawowy problem tkwi w tym, że jednostka poza rolą ucznia może opierać się zupełnie na innym kodeksie - i w tym sensie nie korespondować swoimi wyborami z tymi, których ma dokonywać uczeń. Problem nauczania polskiego tkwi w konieczności wyboru między naciskiem na sferę poznawczą, a uwzględnieniem treści etycznych. I w tym sensie, jeśli np. odpowiednie badania potwierdziłyby małą wartość moralną dzieł literatury światowej, z którymi prywatnie każdy chciałby się zapoznać, wybór sfery aksjologicznej nad estetyczną miałby równą, jeśli nie wyższą, rangę słuszności.

Innym rozwiązaniem byłoby niepozostawianie wychowanka z tym niepokojem i zagrożeniem sfery wartości, które wyniósł po lekturze... Czyli nie tylko analiza tekstu z podręcznikową interpretacją + środki stylistyczne, ale niejako wtórne katharsis, mające wyprowadzić w str pozytywnych wartości, niezależnie od tego, czy dzieciak nabrał po przeczytaniu wiersza chęci na samobójstwo. To by mogło jednak być niebezpieczne - przekręcałoby się masowo, co autor miał na myśli.

Wreszcie, istnieje odwieczny spór o to, czy sztuka ma być "czysta", czy zakorzeniona w etyce. Jak i spór o to, co jest piękne, wartościowe i "klasyczne", a co nie. Przekłada się on i na tę kwestię.

Diabeł tkwi w tym, że są to lektury SZKOLNE.

Poza tym:
-w epoce bryków i skali czytelnictwa, jaką mamy - i tak liczba "czytaczy" lektur jest niewielka;
-zawsze można przeczytać coś samodzielnie i jest to nawet bardziej wartościowe
-kanon lektur zmienia się co jakiś czas i jest to naturalne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goomish
PostWysłany: Wto 21:51, 03 Lip 2007 
Consigliori
Consigliori

Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Ostatnie wieści z lekturowego frontu:

Cytat:
Ostateczną decyzję w sprawie nowego kanonu lektur podejmie premier Jarosław Kaczyński - powiedział we wtorek PAP rzecznik rządu Jan Dziedziczak. Dodał, że nastąpi to w ciągu kilku najbliższych dni, po zapoznaniu się przez premiera z argumentami wicepremiera, ministra edukacji Romana Giertycha i ministra edukacji Kazimierza Michała Ujazdowskiego w tej sprawie.


Cytat za PAP.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asasel
PostWysłany: Nie 23:52, 08 Lip 2007 
Silvaticus Cruor
Silvaticus Cruor

Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte Miasto


Ja jestem załamana... Idę na profil humanistyczny pol-hist-wos i już muszę kupić nowy podrecznik do polskiego (tzn nie ma go np. w antykwariatach bo jest to pierwsze wydanie) załamka. Czyli lektury też będę miała te co nam WIELMOŻNY Giertych wymyślił. FAUST I CIERPIENIA MŁODEGO WERTERA... - załamałam się że nie będę omawiała tego na lekcjach. Poza tym dobra niech dorzuci nam jakieś dzieło papieża ok, ale żeby od razu "Pamięć i tożsamość"? bardzo ciężko się to podobno czyta. Nie moja wina, że Romek czytał książki tylko prokatolickie proreligijne prorodzinne... Nie moja do cholery wina Grey_Light_Colorz_PDT_13 Grey_Light_Colorz_PDT_13Grey_Light_Colorz_PDT_13Grey_Light_Colorz_PDT_13Grey_Light_Colorz_PDT_13Grey_Light_Colorz_PDT_13Grey_Light_Colorz_PDT_13Grey_Light_Colorz_PDT_13Grey_Light_Colorz_PDT_13Grey_Light_Colorz_PDT_13Grey_Light_Colorz_PDT_13Grey_Light_Colorz_PDT_13. Cholera no Grey_Light_Colorz_PDT_13

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goomish
PostWysłany: Pon 12:50, 09 Lip 2007 
Consigliori
Consigliori

Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Bardzo, ale to bardzo się cieszę, że min. Giertych ze wszystkich dziel Jana Pawła II wybral akurat "Pamięć i tozsamość". Zgadza się, jest napisana bardzo trudnym jezykiem (ale inne jego książki też do łatwych czytadeł nie należą), ale jest to jego jego najsłynniejesz i najbardziej "sztandarowe" dzieło - najlepiej oddające jego poglądy.

W mamencie gdy niemal 90% Polaków zapytanych na ulicy "Kto jest dla pana/pani autorytetem?" bez żadego zastanowienia odpowie: "Jan Paweł II", jest bardzo słusznym rozwiązaniem, aby społeczeństwo poznało poglądy swojego idola.

Jest dla mnie niezwykle smutne, że szare masy klepią o swoim szacunku dla papieża ile tylko się da, a nie mają bladego pojęcia o czym tak naprawdę mówią.

W tej chwili będą przynajmniej mieli możliwość, żeby wypracować sobie wlasne (niekoniecznie może tak bezmyślnie pochwalne jak obecnie) zdanie o pogladach i nauaczaniu tego człowieka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aene d'Amarant
PostWysłany: Pon 15:17, 09 Lip 2007 
+NecromanTesss+
+NecromanTesss+

Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie


A mnie dziwi trochę opozycja ministra wobec Gombrowicza... Przyjmijmy, że realizując określoną ideologię wychowawczą (TAK! Ideologię wychowawczą; póki szkoła będzie obowiązkowa, a jednym z jej zadań - wychowanie, póty możemy sobie darować neutralność światopoglądową edukacji), chce go wyrzucić, bo taki "niepolski", niepatriotyczny, nie pękający z dumy nad narodem i ponoć homoseksualista (?), to jednak czemu nie wyrzucił i Witkacego, który też "nie prowadził" się należycie? Bał się i musiał wybrać któregoś z panów? Głupia decyzja; konsekwentna decyzja byłaby wyrzuceniem lub pozostawieniem obu... Chociaż z drugiej strony... Konsekwencja giertychowska mogłaby być konsekwencją fanatyka... Chyba siem wybiorem z Romkiem na kawe, jak już odda mi urząd i porozzzzmawiam z nim tak od serca...

Swoją drogą - czy ten problem nie obchodzi bardziej tych, co już wyszli ze szkolnych murów ? Może 10% uczniów nie wzrusza ramionami i nie jest im wszystko jedno...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 3 z 3
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Forum Gotyk-Forum.pl - Gotyckie forum otwartego myśliciela. Strona Główna  ~  Czytelnia

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach