Istotny wygląd czy ważniejsza myśl? - Gotyk-Forum.pl

Anhedoniac

Myśl? zależy w jakim sensie. Jeśli chodzi o znajomość gotyku, chociaż swojego jednego ulubionego gatunku muzycznego - jak najbardziej. Jeśli jakieś poglądy - nonsens, nie ma żadnej filozofii gotyckiej, a niektóre tematy i dyskusje sporne na tym forum to potwierdzają.

Wygląd - Nikomu się nie broni 'lansować', nawet to fajne jest Grey_Light_Colorz_PDT_19

ale bez przerostu formy nad treścią. Ja naprawdę nie chcę się nabijać z nikogo, ale to wychodzi czasem wybitnie komicznie, gdy osoba o wyglądzie co najmniej Mansonowskim okazuje się znać tylko tv-goth w formie Within Temptation. Przeciwko zespołowi nic nie mam (poza tym, że nie słucham i nie przepadam), ale fajnie byłoby chociaż coś wiedzieć o ruchu, do którego się przynależy. Takie lansowanie ubiorem przy pustce w głowie można porównać do [link widoczny dla zalogowanych]. Na opakowaniu soczysty hamburger, a w rzeczywistości ciapa i papka o konsystencji plwocin.

Zachód Słońca

Dla mnie może być to osoba w czerni z jakimś tam smaczkiem która sie z ruchem identyfikuje ale najważniejsze by wiedziała na czym to polega i tak samo w innych przypadkach. najważniejsze by wygląd oddawał jak wspomniano wnętrze ale pozostał na równi z myślą i wiedza o świecie który daną osobę otacza i nieważne w jakich klimatach ta osoba siedzi podsumowanie-"Byle nie było wiecej makijażu od ducha"

La Figlia Della Tempesta

Ta kwestia jest roztrząsana w kilku innych tematach. Albo przejdźcie na jakiś bardziej ogólny poziom, albo zamknę wątek.