Gotyk... Co na to nauczyciele i rodzice? - Gotyk-Forum.pl

Nie wiadomo co

Mojemu już nawet nie o to bezpośrednio chodzi, bo nie wstydzi się aż tak, ale na przykład w szkole pewnych rzeczy mi po prostu nie wolno.

Louis de Pointe du Lac

Te czasy już za mną, rodzice nie mieli nic przeciw(akceptowali to, że ktoś jest inny pod warunkiem, że nie krzywdzi innych), raczej brat miał ale, że gdy jestem taki moje szanse na znalezienie partnerki są małe, bo dziewczyny to odstrasza: ta muzyka, ciuchy,klimat.Jednak po godzinach rozmów zaakceptował to i nawet czasem powie, że słucham przynajmniej czegoś na poziomie, a nie jakieś tam Nirvany(bez obrazy dla fanów tego zespołu).
Czasem w pracy kumpele doszukują się zła w tym wszystkim(gotyku), ale nie narzucają mi abym się zmienił.
Ostatnio mój kumpel w ogóle nie zorientowany w klimacie(nie kojarzył nawet Closterkellera)spytał mnie po godzinnej rozmowie o tym, czym się interesuję:"czy nie uważam,że w ten sposób coś tracę, a nic nie zyskuję?"

Czarny Mentor

Moi rodzice tez nie mieli nic przeciwko. Troche z początku moja mama mówiła, że to niezgodne z moją wiara, ale wytłumaczyłam Jej, ze jedno drugiemu nie szkodzi. Większośc otoczenia tez to przyjeła normalnie jendak kilka osób sie dziwiło, że "taka grzeczna dziewczynka" za jaka mnie mieli może byc gotką.

Nie wiadomo co

Ja z otoczeniem mam inny problem - nie wiedzą, za kogo mnie uważać xP i mają mnie za jakiegoś metala, punka albo hipisa Grey_Light_Colorz_PDT_06

czasami mówią na mnie 'teee, gotika...' <pada>

Czarny Mentor

Ja się spotkałam z nazewnictwem typu
Metalka
emo
gotka
lub najbardziej mi sie podobało gocie-emo-metalu-czy-kim-tam-jestes

Ale jest okay. Grey_Light_Colorz_PDT_08

Cień

Raz usłyszałem "te, Rolling Stones" ale koleś był naćpany więc... Grey_Light_Colorz_PDT_19

Narzeczona wampira

@Gothic Angie - metalka? wow, takiego tekstu jeszcze nie słyszałam. albo to miała być bardzo zajebista ironia czy dowcip albo ktoś nie zna języka polskiego Grey_Light_Colorz_PDT_08

Little Miss Scare All

ja zostałam kiedys nazwana 'metalistką', co brzmi chyba jeszcze bardziej idiotycznie niż 'metalka' Grey_Light_Colorz_PDT_03

Aksamitna Mgiełka

Słowo "metalka" jest krótsze i sympatyczniejsze niż "metalówa" i osobiście nie mam nic przeciwko używaniu go zarówno przez innych, jak i przez siebie. A gdzie to było, że jakaś dziewczyna pisała, że jest "gotyksówą"? W Bravo?

+NecromanTesss+

A przy tym "metalka" jest prawidłowo zbudowane, jeśli chodzi o zasady języka polskiego, Fleur (choć przykłady na coś, co kończy się w męskim na "-al", a w żeńskim na "-alka" trudno znaleźć... chyba, że "menel" i "menelka", z "e" w środku^^) Wink

. "Metalówa" jest dla mnie buntowniczo-komiczne i brzmi jak dąsy nastolatek Grey_Light_Colorz_PDT_08

. Tak więc co dziwnego w "metalce"? Tak jak got i gotka, jest metal i metalka... Choć może najlepiej byłoby w ogóle nie odmieniać słowa "metal", niezależnie od tego, czy oznacza osobę czy związek chemiczny, czy tworzywo...

Bad Girl Straight to video

Narzeczona wampira

mnie się nie podoba ani metalka ani metalówa Grey_Light_Colorz_PDT_23

chyba najlepiej jest mówić po prostu 'dziewczyna ubrana jak metal' czy coś w tym rodzaju Grey_Light_Colorz_PDT_03

a co do 'gotyksówy'... mnie się wydaje, że widziałam to w popcornie.

La Figlia Della Tempesta

Ojej, ale "dziwczyna ubrana jak metal" jest strasznie długie i nieporęczne Grey_Light_Colorz_PDT_19

Ja też uważam, że "metalka" jako określenie metala-samiczki brzmi całkiem sypatycznie.

Szarość Wieczorna

ja również wolałabym określenie "metalka", bo metalówa kojarzy mi się ze złością, chmastwem i wrednością
[nie obrażając przy tym żadnych metalów(ek?) piszę tylko co kojarzy mi się z brzmieniem tego słowa]

Silvaticus Cruor

no ja to jestem pomiędzy i ostatnio kumpelka stwierdziła, że dopiero wchodze w sferę mroku... (w sensie metalu) a ona chyba nie wie, że wolę Gotyk... Grey_Light_Colorz_PDT_18

ja byłam nazwana gociakiem? chyba... coś takiego