Gotyk... Co na to nauczyciele i rodzice? - Gotyk-Forum.pl

Narzeczona wampira

Gociak to i tak nic w porównaniu do 'gociary', 'gotyksówy' czy 'gotiki' Grey_Light_Colorz_PDT_03

Śmieszą mnie niezmiernie te określenia. Chociaż i tak sądzę, że najlepiej brzmi 'gotika', bo te gociary i gotyksówy też mi się kojarzą z chamstwem i złością, podobnie jak 'metalówa'.

Czarny Mentor

Szarość Wieczorna

U mnie w szkole, różne prymitywy twierdzą, że jestem hipiską i słucham 'hipiskiej' muzyki. : P

Ciemność Absolutna

u mnie mówią że słucham mówionej Grey_Light_Colorz_PDT_08

muhahaha xP

Szkarłatna Róża

Ja kiedyś dałam koleżance z klasy posłuchać piosenek na moim odtwarzaczu mp3 i spodobało jej się In Strict Confidence i Tristesse De La Lune Grey_Light_Colorz_PDT_08

.
I wszyscy byli wtedy strasznie zdziwieni, bo myśleli, że ja nie wiadomo jakiego death metalu słucham Wink

.

Cień

Rodzice nic nie mówili, bo im to, ze tak powiem zwisa delikatnie mówiąc.(No chyba że czasami do glanów się przyczepią jak mają faze jakąś Grey_Light_Colorz_PDT_08

). Gorzej było z babcią i całum ludem dookoła mnie. Do tej pory jeszcze ludzie pytają dlaczego ubieram się na czarno. Grey_Light_Colorz_PDT_03

Przez pewnien czas kilka osób nazywało mnie nawet emo Grey_Light_Colorz_PDT_06

Louis de Pointe du Lac

A mnie pytają się czy jestem satanistą Grey_Light_Colorz_PDT_02

-ci co nie wiedzą prawie nic.
A ja się pytam-jak wygląda satanista(chyba to wziąłem od wypowiedzi Wenmara?), a jak mówię-bardziej gotem, to muszę im opowiadać co to jest, a jak mi wcale nie zależy na opinii mówię, że lubimy cmentarze, wampiryzm, mrok, pijemy krew, albo chcemy.
Jednak w przypadkach gdy czuję ciekawość drugiej osoby(pozytywno-poznawczą)-mówię jak to jest.
Przypomnieła mi się rozmowa z kumplem i jego różowo- zieloną panną.
Rozmawialiśmy ponad godzinę po wypadzie na zamki w samochodzie, podczas podróży powrotnej o tym czym się interesuję i dlaczego naszę jakieś symbole, czerń. Grey_Light_Colorz_PDT_12

Panna była tym zainteresowana i nawet pytała-jak zostać GOTKĄ.
Ale za jej różową torebkę zakuliśmy ją w dyby na zamku w Będzinie dzień wcześniej, czego jeszcze nie rozumiała wówczas.
Wszystko oczywiście żartem, ale cenię ludzi, którzy nie "wpinają" w ramki innych jak nie mają pojęcia o czym mowa, a interesują się drugą osobą Grey_Light_Colorz_PDT_02

Osobiście jak ja nie znam się na danej sprawie-nie mam zdania dopóki nie poznam tego, bo najgorzej traktować ludzi po pierwszym wrażeniu, spostrzeżeniu itd,itp Wink

Narzeczona wampira

u mnie ostatnio problemy, bo matce przestało się podobać chodzenie na czarno w lato. a więc... muszę chodzić na zakupy sama, a w dodatku kupować ubrania za swoją kasę, bo ona powiedziała, że kupi mi wszystko co chcę, ale nie może być czarne. a, że ja nie planuję garderoby zmieniać, to muszę wydawać swoją. Grey_Light_Colorz_PDT_13

Czarny Mentor

Półcień

Wielu osobom się to zdarza. Najgorsze jest to, że powoli te granice się zacierają.

Atropinowa panienka

nie powiedziałabym, że się zacierają. co najwyżej mają wspólne punkty, i to głównie w warstwie wizualnej...

Cień

Ale zauważmy, że mówią tak osoby, które raczej nie należą do ządnej subkultury i są, ze tak powiem nie obyte zbytnio w tych tematach i po prostu nie wiedzą co powiedzieć to mówią "emo", bo to jest ostatnio "modne". Ludzie znający się na tych chociaz trochę (przynajmniej mi) tak nie mówią, więc granica między tym jest.
A osobiście nie mam nic do samych emo, bo jak sobie zyją to niech sobie żyją dalej Grey_Light_Colorz_PDT_08

Atropinowa panienka

to prawda. a temat o emo już został ze trzy razy wyczerpany, spoczywa w lamusie chyba... więc może nie będziemy kontynuować go tutaj.

Czarny Mentor

Wracając do głównego tematu mojej Mamie ostatnio zaczęło przeszkadzać, że latem chodze ubrana na czarno. Mówi, że mam przestac, bo wyglądam jakbym żałobę nosiła..

Cień

Właśnie, gdy się zaczęło robić bardziej gorąco na dworze,też mam ten problem... Crying or Very sad