Forum Gotyk-Forum.pl - Gotyckie forum otwartego myśliciela. Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Gotyk   ~   Wyznaczniki subkultury gotyckiej.
Procella
PostWysłany: Śro 19:38, 21 Lis 2007 
La Figlia Della Tempesta
La Figlia Della Tempesta

Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Nie bardzo łapię, o co Ci chodzi z tym nieangażowaniem się w imprezy gotyckie... Mógłbyś to rozwinąć?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nhenharhoth
PostWysłany: Śro 19:47, 21 Lis 2007 
Bad Girl Straight to video
Bad Girl Straight to video

Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała


Pragnę wtracic swoje trzy grosze. Subkultura gotycka - czy goci są subkulturą? W sumie tego to jeszcze nikt nie określił, chociaż najstarsi filozofowie się nad tym zastanawiali punk - anarchia, hipisi -peace & love, i tak dalej. Goci nie posiadają poglądów jako zbiorowośc, w sumie każdy może głosowac na co mu się żywnie podoba, jeśc co mu się podoba ... więc wyznacznik ideologiczny odpada
Ubiór - tutaj mamy podgatunków ze 100, a powstaną następne. Ubiór już nam bardziej pozwala zidentyfikowac gota. Z jednej strony człownkowie subkultury ukażują swoja przynależnośc do niej poprzed ubiór, demonstrując to i pokazując podobnym do siebie, że to "swój". Myślę, że jednak w każdej subkulturze ubiór odgrywa ważną rolę. Nie jestem codziennie na mrok, goth & rock & roll, ale mam przynajmniej mały element ukazujący, ze jednak zwykłym szarym człowiekiem nie jestem.
Muzyka tez jest ważna, bo co to za got słuchający tylko i wyłącznie Mandaryny?

Uwazam, ze muzyka i ubiór, ale jesli chodzi o ubiór nie trzeba byc mrokiem ciągnącym się po ulicy, ale wystarczy stosowac elementy ubioru gotyckiego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fleur
PostWysłany: Śro 19:49, 21 Lis 2007 
Narzeczona wampira
Narzeczona wampira

Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie


Żeby nie było, że mi się nie chciało wypowiadać - podpisuję się pod każdym słowem Nenar.
Weług mnie mądrze napisane Grey_Light_Colorz_PDT_11


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meraluna
PostWysłany: Śro 19:53, 21 Lis 2007 
Atropinowa panienka
Atropinowa panienka

Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/toruń


Forsaken napisał:
Nie angażowac sie w imprezy gotyckie !!!

naprawdę tak myślisz...?
a tak swoją drogą...got pisany przez h jakoś jednoznacznie mi się kojarzy ze sferą humoru i stereotypów.
nevermind.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady witch
PostWysłany: Śro 21:09, 21 Lis 2007 
Szmaragdowa Wiedźma
Szmaragdowa Wiedźma

Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice


a może wyznacznikiem jest po prostu... uważanie się za gota? oczywiście to działa tylko w przypadku, kiedy delikwent ma pojęcie, że w tej całej subkulturze nie chodzi tylko o zwiewne kiecki i wyjące baby. proc już pisała o 'czuciu się związanym z tym ruchem'. a tak to już bywa, że kiedy czuje się z czymś wieź, często pragnie się to okazać. i tu dochodzimy do kwestii wyglądu, która to już omówiona została. a muzyka wiąże się z tym 'posiadaniem pojęcia' o którym pisałam na początku. i tu nasuwa się prosty wniosek - wyznacznikiem może być uczciwe połączenie wszystkich wymienionych kwestii. o.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Procella
PostWysłany: Śro 21:19, 21 Lis 2007 
La Figlia Della Tempesta
La Figlia Della Tempesta

Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5


No i całkiem słusznie prawisz Grey_Light_Colorz_PDT_15

No i nie da się do tego - a przynajmniej do "zewnętrznych" wyznaczników (na marginesie dodam, że muzykę uważam za najważniejszy z nich) zbyt sztywno podchodzić. No bo jak? Muzyki gotyckiej i okołogotyckiej ma być na playliście... 100%? 80%? Więcej niż 50 %? 66,6 %? Ubranie ma być przynajmniej w 95 % czarne przez przynajmniej 90 % czasu, odliczając (albo i nie odliczając Grey_Light_Colorz_PDT_19 ) sen? Należy zaliczyć co najmniej jedną imprezę/koncert na 30 dni? Mieć przynajmniej trzech przyjaciół "z klimatu" Grey_Light_Colorz_PDT_08 Jednak poczucie przynależności, pewna wrażliwość estetyczna (przejawiająca się też w tym, że rooshoffego sweterka i złotego paska się nie ubierze Grey_Light_Colorz_PDT_19 ) i "ogólne pojęcie, o co chodzi" to sprawy zasadnicze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Forsaken
PostWysłany: Śro 21:27, 21 Lis 2007 
Nowopowstały
Nowopowstały

Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


meraluna napisał:
Forsaken napisał:
Nie angażowac sie w imprezy gotyckie !!!

naprawdę tak myślisz...?
a tak swoją drogą...got pisany przez h jakoś jednoznacznie mi się kojarzy ze sferą humoru i stereotypów.
nevermind.


Z tymi imprezami to chodzi o to że Got to nie jakiś dyskotekowy palant a raczej typ samotnika. A takowy pogardza tanim masowym plastikiem. Got nie lubi np. techno czy disco polo. Ale nie widze gota tańczącego na imprezach.

A co do pisowni, pisząc GOT, można pomyśleć że mowa o jakimś plemieniu Gotów. Zaś GOTH, sugeruje subkulture gotycką, ale fakt to H, jest troche szpanerskie Grey_Light_Colorz_PDT_15


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aene d'Amarant
PostWysłany: Śro 22:09, 21 Lis 2007 
+NecromanTesss+
+NecromanTesss+

Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie


Widzę u pana, Forsaken, stereotypowe myślenie, gupio Grey_Light_Colorz_PDT_13

Co człowiek, to charakter, a i got(h) [macie obie wersje, takie dwa w jednym] to tyż człowiek, każdy jest inny. Sugerujesz, że jak kto gotycki, to od razu ma zaszywać się w czterech ścianach i stać sztywno, jakby kij połknął, na imprezie Rolling Eyes . Raczej nie spotkałam gota przepadającego za techno czy disco-polo... Ale jeśli by się takowy trafił, to co? Mamy mu odmówić gotyckości, gdy mając konkretną wiedzę na temat i ogólny "mrok w naturze", lubi się powyżywać przy "Mydełku fa"? Przykład to dość skrajny i w przyrodzie raczej rzadki, ale chcę panu uświadomić, że nie obowiązuje nas tu "głęboki smutek i i podpieranie ścian".

Jestem raczej outsiderką, ale na myśl by mi nie przyszło być nią celowo, bo to gotyckie. A ci, którzy mnie znają, wiedzą, że nie tylko potrafię sie bawić na imprezach, ale i je rozkręcać. I przy tym czuję się tróó mhrok i amen, i co? Evil or Very Mad.

I co to znaczy, że got "pogardza" czymś? Ma wysublimowany gust, to fakt... Ale kiedy mówisz pan "pogardza", to jakoś nie mogę się oprzeć wizji jakiegoś podkpiwającego z gotów komiksu... Powiedz jeszcze, że taki typowy goth mówi przeciągle i cicho: "Bo widzisz, ja mam raczej specyficzny gust... Słucham naprawdę głębokiego podziemia... Ciężko mnie pojąć", wzdychając i patrząc w horyzont wzrokiem dręczonego myśliciela... oj, i wtedy spadnę z krzesła.

@Milady - jak zwykle zwięźle, rzeczowo i w samo sedno. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gothabella
PostWysłany: Śro 22:34, 21 Lis 2007 
Aksamitna Mgiełka
Aksamitna Mgiełka

Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź


Ojoj, nie wiem, z kim się zgadzać najpierw Rolling Eyes . Każdy post powyżej zawiera w sobie mniej lub więcej racji.

Ja napiszę tak: Proc uważa, że wystarczy muzyka, a wyglądem nie trzeba nic pokazywać. Nie zgodzę się - subkultura to nie religia. W definicję religii jest wpisane, że można sobie wyglądać, jak się chce przy określonych poglądach, natomiast w definicję subkultury wpisany jest określony dresscode.

Można go przestrzegać mniej lub bardziej, można co drugi dzień, można wtedy, jak się ma ochotę, można - jak Nenar napisała - nawiązywać tylko delikatnie jakimiś dodatkami, jeśli ktoś nie chce się umraczniać nie wiadomo jak - ale mimo wszystko wygląd to ważna część subkultury. Chociażby po to, że subkultura służy tworzeniu wspólnoty i jednoczeniu się, a łatwiej się jednoczyć, jeśli można członków swojej subkultury rozpoznać z daleka. W religii idzie się do świątyni i tam poznaje współwyznawców, tu nie ma tak łatwo.

A łączącym wszystko spoiwem jest uważanie się za gota - znam osoby, co to i wyglądają, i słuchają muzyki odpowiedniej, a i tak uparcie twierdzą, że są sobą i do żadnej subkultury nie należą. I mają rację, przecież to od nich zależy, jak się określą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Procella
PostWysłany: Śro 22:47, 21 Lis 2007 
La Figlia Della Tempesta
La Figlia Della Tempesta

Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Wcale nie napisałam, że tylko muzyka się liczy, a wygląd jest nieważny. Napisałam, że jest to tylko jeden z wielu elementów, który dla mnie osobiście nie jest najważniejszy. Nie jest nieważny - i wcale mi się to nie podoba.

Co do tego, że subkultura posiada jakiś dresscode - niestety tak jest. I to wszystko psuje. Wszystko kręci się koło ciuchów, a to, co ważne i ciekawe zanika. Wystarczy popatrzeć na jakiekolwiek forum - jak ożywione są dyskusje o ciuchach, a jak o muzyce Grey_Light_Colorz_PDT_13 Ludzie nie kupują płyt i twierdzą, że są za drogie, ale ciągle chwalą się nowymy ciuchami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gothabella
PostWysłany: Śro 22:54, 21 Lis 2007 
Aksamitna Mgiełka
Aksamitna Mgiełka

Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź


Gdyby ciuchy były udostępniane za darmo, to też bym ich nie kupowała Evil or Very Mad . I w sumie nie wiem, czemu utarło się uważać, że muzyka to coś "głębokiego i wartościowego" a ciuchy to pustość i marnotrawstwo pieniędzy. Muzyka to w końcu rozrywka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aene d'Amarant
PostWysłany: Śro 23:54, 21 Lis 2007 
+NecromanTesss+
+NecromanTesss+

Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie


Kreacja wizerunku też jest formą sztuki. A jeśli mowa o SUBKULTURZE, to bez dresscode się takowa forma nie obejdzie.

Proc, nawet najmniej przyziemna osoba może posiadać zmysł praktyczny... W płyty się nie ubierze. Tu nie o to chodzi, co kto kupuje, ale co musi kupić; a jak już się nosić, to chyba nie zaszkodzi, żeby to ładne było? Przecież nie bierzemy pod uwagę skrajności typu: kiecka za 1200 zł na jeden raz, a potem do kosz,a bo na drugi festiwal w tym samym, nieee... Zresztą, nawet jakby - nie naszą sprawą jest wartościować w tym wypadku, jest to hierarchia wartości tej osoby, która to kupiła, my jej kodeksu moralnego układać nie będziemy. To, że muzyka jest rzekomo "rzeczą wyższą" niż sztuka np, stylizacji urody, to tylko efekt "kurzu epokowego": przez ileś lat ucierał się taki pogląd i tak niby ma być.

A "gotyckości" danej jednostki nie zbadasz; tylko ona wie, co się kryje pod warstwą tego pudru, koronek i wyglądania; tylko ona wie, co ja wzrusza, jakie utwory kojarzą sie jej z czym, jakich doznaje uczuć na koncertach.

Dodam, że cieplutko mi na sercu, jak widzę kogoś fajnie, nietuzinkowo ubranego. Tacy ludzie ubarwiają świat, nawet jeśli w odcieniach czerni Grey_Light_Colorz_PDT_08 ; a gotyk daje, wbrew sztywnym podziałom na klasyk i cyber, ogromne pole do popisu. I nie jest tak, że ci najmniej wystylizowani są najbogatsi duszą, często bywa odwrotnie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gothabella
PostWysłany: Czw 8:16, 22 Lis 2007 
Aksamitna Mgiełka
Aksamitna Mgiełka

Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź


Si, zgadzam się z Nightessseczką. I też myślę, że wizerunek może być formą sztuki - może nawet ma tą wyższość nad słuchaniem muzyki, że to ostatnie jest zajęciem biernym, a wymyślanie wizerunku zawsze jest mniej lub bardziej twórcze, nawet jak się od kogoś zgapia.

No i faktycznie ta pogarda dla zainteresowania ubraniami wynika w dużej mierze z tego, że "tak się utarło" - podobnie jak wiele osób poczytuje sobie za nie wiadomo jaką zasługę czytanie książek, a oglądaniem telewizji już się nie chwalą tak chętnie. Po prostu tak wypada.

Do tego dbanie o wygląd nie przeszkadza w głębszych myślach i nie musi oznaczać automatycznie, że ktoś jest płytki, albo płytszy od tego, co to tylko muzyka i studiowanie filozofów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nhenharhoth
PostWysłany: Czw 8:44, 22 Lis 2007 
Bad Girl Straight to video
Bad Girl Straight to video

Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Bielsko-Biała


Z drugiej strony Procello nie pokażemy się nago na ulicy Grey_Light_Colorz_PDT_08
A co do ciuchów to mozna kupowac jakieś za wielkie ceny, a np w ciucholandach to mozna po prostu się zasypac ciuchami za niską i dostępną cenę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Procella
PostWysłany: Czw 9:24, 22 Lis 2007 
La Figlia Della Tempesta
La Figlia Della Tempesta

Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Gothabella napisał:

Do tego dbanie o wygląd nie przeszkadza w głębszych myślach i nie musi oznaczać automatycznie, że ktoś jest płytki, albo płytszy od tego, co to tylko muzyka i studiowanie filozofów.


Wcale tak nie twierdzę Grey_Light_Colorz_PDT_15 Zresztą sama lubię fajnie wyglądać (choć nie uważam za swój obowiązek wyglądać "gotycko" jeżeli akurat danego dnia nie mam na to ochoty) Grey_Light_Colorz_PDT_19 Twierdzę tylko, że zbyt duży nacisk kładzie się obecnie na ten jeden aspekt "gotyckości", zapominając o innych. Zresztą chyba nie jest niczym złym, że dla jednej osoby ważniejsze będzie jeden z tych aspektów a dla innej inny. Dla mnie ta część "artystyczno-ideowa" (nie w sensie ideologii) jest na pierwszym miejscu, "wyglądowo-wizerunkowa" na dalszym.

Chciałabym po prostu, aby zachowana była równowaga i pamięć o tym, że obie te sprawy uzupełniają się. I że to jednak sposób ubierania wyrasta z pewnej określonej wrażliwości estetycznej, która pociąga też za sobą sympatię do określonej muzyki, filmów, literatury itp.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 2 z 9
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Forum Gotyk-Forum.pl - Gotyckie forum otwartego myśliciela. Strona Główna  ~  Gotyk

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach