| Autor |
Wiadomość |
|
<
Muzyka
~
Nie, nie, nie, NIE!!!
|
|
|
 Wysłany:
Wto 20:04, 01 Lip 2008
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Jak tak widzę, ile osób przeżywa odejście tej całej Tarji z NW, to jestem bardzo szczęśliwa, że nigdy Nightwisha nie słuchałam i mnie to grzeje.
Muzyka kiepska i tyle, jeśli mam być szczera, to całemu Nightwishowi [i nowemu i staremu] mówię NIE NIE NIE. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Wto 20:17, 01 Lip 2008
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Całemu Nightwishowi mówisz "nie nie nie", a nigdy go nie słuchałaś. Super...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 11:03, 02 Lip 2008
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Bo nie słuchałam, ale SŁYSZAŁAM i to nawet całkiem sporo. Na tyle dużo, że mogę już sobie wyrobić na ich temat opinię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 11:18, 02 Lip 2008
|
|
|
La Figlia Della Tempesta
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 6265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A ja tam płycie "Oceanborn" mówię mocne TAK 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 12:33, 02 Lip 2008
|
|
|
Cień
|
|
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga
|
|
Tak, Oceanborn jest dobry, zwłaszcza 'Passion and the Opera' i 'Gethsemane' . Ogólnie NW był dobrym zespołem, zwłaszcza pod względem techniki (Oceanborn jest technicznie najlepszy w całym ich dorobku). Co prawda teraz z Anette schodzą z dawnych ścieżek w stronę komerchy i popu, ale nikt nikomu nie odbierze piosenek z Tarją...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kimberly dnia Śro 12:33, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 22:16, 02 Lip 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
Dla mnie jednym z największych rozczarowań jest Within Temptation, Dimmu Borgir i Evanescence.
To tyle w temacie 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez _Nemesis_ dnia Śro 22:16, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 23:41, 02 Lip 2008
|
|
|
Noc Bezgwiezdna
|
|
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
a co takiego Cię rozczarowało w Dimmu Borgir ? - droga muzyczna którą podążyli czy ogólnie całokształt ? Pytam bo o tej jednej z wymienionych przez Ciebie kapel mam pewne pojęcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 23:53, 02 Lip 2008
|
|
|
Plugawy
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
| Haltiatar napisał: |
| Tak, Oceanborn jest dobry, zwłaszcza 'Passion and the Opera' i 'Gethsemane' . Ogólnie NW był dobrym zespołem, zwłaszcza pod względem techniki (Oceanborn jest technicznie najlepszy w całym ich dorobku). Co prawda teraz z Anette schodzą z dawnych ścieżek w stronę komerchy i popu, ale nikt nikomu nie odbierze piosenek z Tarją... |
Zgadzam się w 100%.
Już gdzieś pisałem na forum, że obecny NW nie istnieje dla mnie - skończył się mentalnie ale właśnie dorobku z Tarją nikt nie odbierze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 12:00, 03 Lip 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
| Cytat: |
| a co takiego Cię rozczarowało w Dimmu Borgir ? |
Oczywiście nie napiszę, że teraz w zupełności zespół mi się nie podoba, bo swego czasu uwielbiałam Putitanical Euphoric Misanthropia i Death Cult Armagedon, dlatego mam pewien sentyment.
Jednak zraziłam się do Dimmu Borgir, bo mam wrażenie, że dla zespołu w chwili obecnej ważniejsza jest popularność niż to, co mają rzeczywiście stworzyć. I bez wątpienia tak własnie jest. Stać ich na coś lepszego niż teledysk The Sacrilegious Scorn, który wg mnie w zupełności odzwierciedla parodię, pajacowanie. Nie podoba mi się to, no ale to moje osobiste zdanie, a każdy ma swój gust
Zapomniałam też wspomnieć o Cradle of Filth. Zespół chcąc się skomercjalizować tylko popsuł to, co na początku im nawet dobrze wychodziło. Przykładem jest choćby piosenka Temptation (i tutaj chyba nie muszę wyjaśniać na czym rzecz konkretnie polega, bo chyba każdy wie). Droga, którą podązyli rozczarowała mnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez _Nemesis_ dnia Czw 12:07, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 15:03, 03 Lip 2008
|
|
|
Czarny Mentor
|
|
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Solec Kujawski
|
|
NW bez Tarji to nie to samo...
Z piosenek rozczarowały mnie niektóre kawałki Evanescence m.in. Exodus. Tytuł dośc zachęcający, ale piosenka niekoniecznie. Jednak zespół ma kilka ciekawych utworów, co powoduje, że nadal go słucham  :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 20:15, 07 Sie 2008
|
|
|
Nowopowstały
|
|
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Uć
|
|
Rozcazrowałam się jak usłyszałam Anette Olzon wykonująca piosenki nw z Tarją.
Po prostu załamka, ona sie nie nadaje do Nightwisha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 14:57, 06 Paź 2008
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Nie polecam zespołu Tanzwut... Przynajmniej osobom, które preferują folk metal raczej w stylu Skyclad niż In Extremo. Ja In Extremo całkiem lubię mimo jego elektroniczności, ale Tanzwut już przegina. Człon "folk" zrealizowany w nikłym, nikłym promilu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 19:46, 13 Paź 2008
|
|
|
Szmaragdowa Wiedźma
|
|
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 9477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rybnik/katowice
|
|
the tiger lillies.
liczyłam na porządną dawkę poświrowanego dark cabaretu. i w sumie się nie przeliczyłam... gdyby nie ten wokal! nie dałam nawet rady wytrwać do końca albumu, jego pretensjonalność doprowadzała mnie do szału  jak można tak zepsuć całkiem przyzwoitą muzykę...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
