| Autor |
Wiadomość |
|
<
Szemrawisko
~
Róż a psychika...
|
|
|
 Wysłany:
Śro 23:44, 26 Wrz 2007
|
|
|
Pra-admin
|
|
Dołączył: 24 Maj 2005
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 52°25'19.11'N 21°01'16.42'E
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Na przykład tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Czw 8:13, 27 Wrz 2007
|
|
|
Shak Burz Huni-latub-ob
|
|
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Skawina (koło Krakowa)
|
|
| Feniks napisał: |
http://www.cogdziezaile.pl/obrazki/rozowe_dodatki_.jpg
Na przykład tak? |
Te rękawiczki to nawet fajne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 13:48, 27 Wrz 2007
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Fuj, fuj, fuj. Coś mi na oczy padło. Zaćmy dostałem 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 14:51, 27 Wrz 2007
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Ludzie, to ubrania dla dzieci. O czym my rozmawiamy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 14:54, 27 Wrz 2007
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 4963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Z tematu wnioskuję, że o kolorze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 15:00, 27 Wrz 2007
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Owszem, ale Oni się nabijają z ubranek dla dzieci. A dzieci lubią różowy. Jak wy możecie?! :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 16:09, 27 Wrz 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
eeee?Te z linku to dla dzieci?śmiem sądzić,że raczej nie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 13:21, 28 Wrz 2007
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Wyglądają jak dla dzieci, serio. Chyba, że mam halucynacje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 13:44, 28 Wrz 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
panie noszące w nadmiarze ten kolor zapewne wyróżniają się infantylnością,ale raczej te ubranka dzięcięce nie są 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 13:46, 28 Wrz 2007
|
|
|
Narzeczona wampira
|
|
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 4778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
|
Moja siedmioletnia siostra ma podobną bluzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 15:42, 28 Wrz 2007
|
|
|
Driada
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca/ Łódź
|
|
Moja koleżanka z klasy ma podobną bluze, a następna torbę Chyba się nie mieszczą już w dziecięcym przedziale wiekowym...
Mi osobiście róż nie przeszkadza, lecz w nadmierze jest nie do zniesienia i szkodzi mi (różowy zeszyt od polskiego i różowe ściany w szkole). Nie ubieram się w róż, bo mi nie odpowiada. Nie lubię koloru, aczkolwiek nic do niego nie mam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 19:22, 28 Wrz 2007
|
|
|
Aksamitna Mgiełka
|
|
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
A ja bardzo lubię różowe zeszyty . Taki soczysty róż na zeszycie dodaje mi energii, no i jest ładny. Nie cierpię tylko wszelkich świecidełek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 19:56, 28 Wrz 2007
|
|
|
Driada
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca/ Łódź
|
|
Mnie mój zeszytdoprowadza do szaleństwa. Nie podoba mi się. Jest słit różowy w słit niebieskie tulipany. Czemu taki mam i czemu nie kupiłam innego? Bo jak kupiłam, to okładki sprawdzałam dopiero w domu.
A w szkole czuję się jak w burdelu, zwłaszcza jak usiądzie koło mnie jakaś w różowej bluzie. (całkiem różowe się nie zdarzają, bo choć moje LO to szkoła specjalna, ale może za mało specjalna jak na te stworzenia).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 22:02, 28 Wrz 2007
|
|
|
Nie wiadomo co
|
|
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Co do różu, to w mojej klasie są dwie "różowe" ale naprawde nie mam zamiaru sie uprzedzać do nich, bo całkiem sympatycznie sie z nimi schizuje A jedna mi obiecała, że mi pozyczy swoja cukierkowo rozowa bluze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 22:47, 28 Wrz 2007
|
|
|
Czarna Kucharka
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
ja mam większość różowych zeszytów z misiami,kaczusiami i innymi słodkimi pierdołami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
