[ Poezja ] Opus Diabolicum - Gotyk-Forum.pl

Plugawy

Trzy wiersze z moich trzech zbiorów - po jednym z każdego.Wybrane losowo.

Mroczne fatum.

Zasiałeś we mnie ziarno nienawiści.
Z każdym dniem rozrasta się wczepiając jadowite korzenie w mą duszę.
Boże !
Pomóż mi - czuję żar czarnego płomienia, które zatruwa me serce! Trucizna jest wężem - pełznie on w moich żyłach czekając na atak.
Dzień w dzień.Przyjaciele czy wrogowie - cholerna psychoza.
Dłużej nie wytrzymam mrocznego bólu.Wszystko zostało już dopowiedziane, głucha cisza wypełnia me ostatnie godziny.
Nie pozostało mi nic innego, jak dać się pochłonąć blaskowi czarnego płomienia, czekając na przyjście upadłego anioła.
'-------------------------------------------------------------------------------------------

( Bez tytułu)

Czarno różo, co rozkwita na znak pentagramu splamionego krwią , opleć me ciało i posiądź duszę.Pozwól rozchylić swe płatki i daj upłynąć krwi grzechu.
Podczas, gdy ja będę spijał krew, ty sącz truciznę - bym nigdy już nie wydostał się z transu tej ekstazy.
Zwierzęcym pożądaniem rozpal me żądze, podobnie jak innych, którzy cię posmakowali - będziesz mnie wodzić na srebrnym łańcuchu zapomnienia kusząc smakiem ust zbrukanych.
-----------------------------------------------------------------------------------------------

( Bez tytułu)

Zmrok tchnął powiem chłodu.
Stoję zanurzony w zimnej mgle, która spowija leśną drogę przede mną.
Gdzieś z głębi mgły, skrzypce cicho zawodzą, słychać jęki - miłość ze śmiercią flirt prowadzi.
Noc maskę smutku przybrała.
Powoli, powolutku z każdym krokiem w mrok.Gdzie noc gra na skrzypcach, gdzie cicho płacze mgła - tej nocy chcę przeżyć szok !

Queen Of The Diamonds

ostatni chyba najbardziej przypadl mi do gustu Grey_Light_Colorz_PDT_12

Plugawy

Aha

Aczkolwiek uważam, iż trzeci zbiór jest najsłabszy w mojej małej twórczości.
Wink

Zachód Słońca

To ja zapodam cośod siebie:D

Wrażenie:
Upojony kolorem kwiatów przebijam mroki...
czuje że mą dusze rozrywa emocja...
niespowita i nieskazitelna...
czuje jak ocean cieni przebija euforia...
aniołowie mnie zrzucają do piekła...
krew,ciemność... tylko my dwaj...
moja głowa wciąż podniesiona...
kto mnie ujażmił...?
____________________________________
In Nomine Satanas

I ujżałem piekła czeluści z władzą Ciemności Pana...
zastępy demonów kochordą czekają na dusze potępione...
w ogniu nienawiści i smutku gdzie grzesznicy pokutę odbywają...
ogień żywy,OGIEŃ ŚMIERCI!!! czeka na duszę mą...
zaprzedawszy ją Diabłu za miłości dar cenę płacę surową...
spadam w dół...
spadam w dół ku mękom wiekuistym...
do kadzi gdzie Mistrz mi cierpienia zada...
Niczym krwawiący anioł któremu skrzydła zerwano wciąż spadam...
spadam...
____________
wiersz który mam w podpisie na profilu to też jest moje autorstwo i nosi tytół "wieczność". Mam nadzieję że wiersze sie podobają Grey_Light_Colorz_PDT_11

Driada

To proponuję, żebyś założył sobie nowy temat, bo tu akurat są wiersze Opus Diabolicum.

A co do tematu, to ładne ładne. Ale już Ci o tym mówiłam, kiedy czytałam Twoje zbiory Grey_Light_Colorz_PDT_19

.

Atropinowa panienka

a mi się...nie podoba.
ni to poezja ni proza, nadmiar mrocznych przymiotników i wyświechtanych metafor.
ogólnie- nie zachęciło mnie to do dalszego czytania.

Plugawy

Plugawy

Biała królowa.

Biała królowa stoi u mych bram.
Białą królową powitam dziś sam.Wpuszczę wewnątrz w celu poznania - płynie w mych żyłach - euforia powitania.
Energia rozrywa moje ciało i duszę.Wezmę kolejną dawkę, choć cierpię katusze. Dziś właśnie doznam sedna materii.
Leżę pogrążony w drgawkach - księżyc lśni w pełni.Konam na tle nocnego nieba - nic mi już więcej nie potrzeba.
Zamykam powieki, wiatr lekki wieje - śmierć szyderczo w twarz mi się śmieje.
----------------------------------------------------------------------------------------------

( Bez tytułu)

Ponownie, kolejnej nocy przemierzam głębie cieni - czarne serce leśnej głuszy.
Wysoko, ponad czarnymi filarami drzew, blady księżyc rzucony w samo serce mrocznego nieba rozrywanego przez purpurowe obłoki.
Blade światło podąża wciąż za mną - fascynuje chłodem, który powoli spycha mnie w głąb trumny, zamykającej czarne wieko.
Więc umyka mój cień w ciemność ostateczną, gdzie biała poświata, gdzie blade oko patrzy na mnie przez jąkające konary pożerane mrocznym głodem.
Wyglądam na zewnątrz a księżyc wciąż patrzy...........
------------------------------------------------------------------------------------------

(Bez tytułu)

Słońce za horyzont zachodzi, mgła nad ziemią się rozpościera - ja stoję na polach śmierci w miejscu upadku sumienia.
Trawa do dziś jęczy z bólu, chmury cicho zawodzą.Świadkowie tutejszych zbrodni - duchy w milczeniu się schodzą.
Chłód, pustka .....i cisza - to wszystko w mym wnętrzu się zbiera.Każdy kto wstąpi na pola śmierci zimne łzy z oczu wyciera.
Nad moją głową zaś pomnik, jak kolos co dźwiga to brzemię - by prochy poległych tutaj nie uszły w zapomnienie.

Nie wiadomo co

Nie podoba mi się. Te rymy, przenośnie... Ogólnie jestem na nie Grey_Light_Colorz_PDT_03

Nie przypadło mi do gustu.

To nie jest wypowiedź uzasadniona. Następnym razem pisz uzasadnienie, zamiast samych powtórzeń, że coś Ci się nie podoba (tu aż trzy zdania na cztery: "nie podoba mi się", "ogólnie jestem na nie" i "nie przypadło mi do gustu"). Jeśli nie masz pomysłu, jak uzasadnić swoje stanowisko, to po prostu nie pisz posta. //Gothabella

Plugawy

Ok.Czy sie podoba czy nie to kwesta indywidualna Wink

Spójrz w niebo - gwiazdy lśnią w srebrnych koronach drzew.
Na skrzyżowaniu szlaku zapomnienia nocne dziewczę kryję się pod płaszczem cienia.Tka pajęczynę lśniącą jak jej włosy porywane letnim wiatrem.
Uciekające myśli - ulotne w niewiadomą jak owa pajęczyna.Przemijające wspomnienia, uczucia i cały wszechświat.
Cisza przemijania.
Tak wiele, by żyć.....
Tak wiele, by umrzeć....