Gotycka torebka ;) - Gotyk-Forum.pl

La Figlia Della Tempesta

Śliczna ta torebka Grey_Light_Colorz_PDT_15

Koło Bramy Floriańskiej mówicie... za parę dni będę w Kraq, więc może się się tam zapuszcze...

Lenore, the Cute Little Dead Girl

Malk Content

Koło Bramy Floriańskiej?! Strasznie szmatławe jakieś tam były.

Ja nawet w Słoniu Trąbalskim nic nie znalazłam ciekawego i ja nie mam zawyżonych wymagań...

Ciemność Absolutna

ja póki co nosze najczęściej szarą torbę ale już długo poluję na czarna kostkę.
a co w niej mam?:
hmmm...najczęściej:
chusteczki, klucze, błyszczyk - zdarza się nawet że z 4 mam, pomadka ochronna, pomadka krwistoczerwona, maskara, korektor w pędzelku, wsuwki, gumka do włosów, tampony, bywa, że kalendarz, długopis, telefon, tabletki np.ibuprom, czasem też na gardło jak ból dokucza, aparat fotograficzny, puder w kremie, czarny cień do oczu, portfel, papierki po czymśtam i arafatkę jak jej nie wyjmę^^.ofc kosmetyki nie biegają luźno są w kosmetyczce.
i najlepsze jest to, że gdy to wszystko ze sobą noszę nie dość, że jest w niej jeszcze dużo miejsca to nie jest mi ciężko;]

Zło Zza Szkieł

Ja mam czarną kostkę, a na niej napisane żółciutkim mazakiem silikonowym (po podgrzaniu napisu staje się on mięciutki i puchaty, czyli tró jak diabli) napisane "wampirek malutki" i narysowaną mordkę wampirzą. W środku:
- segregator ze skoroszytami (moja odpowiedź na system tysiąca zeszytów przedmiotowych),
-jakieś nuty, bo nie potrafię ich utrzymać w jednym miejscu
-chusteczki higieniczne brudne, czyste, w opakowaniach i bez,
-często jakieś skarpetki (bo często noszę spódnice, a w związku z tym rajstopy, a nie wyobrażam sobie treningu w rajstopach
-repetytorium z historii (bo mam nadzieję, że któregoś dnia zacznę się uczyć)
-jakaś książka do czytania (bo bez ksiązki się nie liczy)
-balsam do ust (którym także natłuszczam wentyle waltornii)
-horda błyszczyków i jakaś szminka, bo o usta trzeba dbać, szczególnie, jak się gra na Dętym Blaszanym,
-waleriana (w sezonie-również ventolin), na wszelki wypadek
-kilka czystych carefree, z zasady.
-aktualny zeszyt z grafomanią (ciut ciut) i rysunkami satyrycznymi (oj dużo...)
-piórnik w formie pluszowego lwa (auć!), w nim klucze, komórka, dodatkowy błyszczyk, długopisy wielobarwne, ołówki, gumki do ścierania, śmieci, chusteczki, psikany odświeżacz do paszczy
-dużo gum do żucia luzem (ulegają wyrzuceniu)
-piasek (???)
-śmieci po raz kolejny,
-dezodorant (psikany, bynajmniej nie antyperspirant, bo antyperspiranty są złe, rakotwórcze i mają w środku masę aluminium, które się odkłada w organizmie i powoduje alzheimera, brrr)
-szczotka i gumki do włosów

Nie bywam szczególnie wierna jednemu plecakowi. Czasami noszę zgrabną, płócienną siatkę ze schematem czynników stresowych wpływających na rośliny (przywiezione przez Mamusię z jakiejś naukowej konferencji) i plakietką mojej jeździeckiej mekki (w formie odznaki jeździeckiej, porycie żółciutka), czasem noszę jakąś torbę sztruksową bądź beżową, często plecak Nike niebieski, skórzany, beżowy plecak z Budapesztu, czasami czerwony plecak w wampirze mordki mego autorstwa. Aktualnie zamierzam kupić sobie pozytywnie porytą płócienną siatę z długimi uszami, która ma na froncie myszkę miki, ale myszka miki zamiast swojej słodkiej buziuni ma obrzydliwą i szczurzą Grey_Light_Colorz_PDT_19

Nie wiadomo co

Mój plecak mi zrobił suprajz. Rozwalił się. Kurcze, teraz zastanawiam się w co zainwestować. Jestem chętna zakupić tzw. kostkę, ale na razie rodzice się nie godzą. Skąd macie kostki? Ja planujęzamówić na allegro.

Ciemność

Ja mam zieloną, kostkowatą torbę na ramię, ozdobioną tylko agrafkami. Służy mi jako plecak szkolny.
Mam też kostke (w strzępach już) z naszywką wiedźmy i srebrnymi smokami.
W ogóle lubie torby, mam jeszcze takie po maskach gazowych (słynny PEGAZ) i pare innych dziwnych..

Narzeczona wampira

ja noszę najczęściej czarno-granatową torbę z paskiem przez ramię... zaraz zobaczymy, co tam jest...:
telefon, dwie pary kluczy, pieniądze, dwie tabliczki czekolady orzechowej, chusteczki, czarne skórzane rękawiczki, długopis, jakiś czarny notes, nierozpakowane jeszcze rajstopy i paczka gum miętowych Grey_Light_Colorz_PDT_08

Jasność

Ja w czasie wolnym (tzn prawie wszędzie poza szkołą) noszę zwykłą czarną skórzaną torebkę. Klapa składa się z dwóch części, połączonych ze sobą jak gorset. Jej główną wadą jest niewielka pojemność. Wewnątrz:
-para czarnych skórzanych rękawiczek
-pomadka nawilżająca, błyszczyk lub olejek do ust
-kredka do oczu
-szczotka z wmontowanym lusterkiem
-komórka
-mp3 i słuchawki
-klucze
-dokumenty
-latem okulary przeciwsłoneczne
-scyzoryk
-portfel (futrzany w lamparcie cętki XD)
-NAJWAŻNIEJSZE: talia kart do gry

Do szkoły noszę zwykły szaro-czerwony, sportowy plecak semiline'u. Z powodu wielkości mojej ulubionej, powyżej opisanej torby zamiennie używam niezbyt dużego plecaka z czarnej skóry (noszę go na ramieniu lub w ręku jako torbę) albo wełnianej, przepastnej torby z Ekwadoru, ozdobionej kolorowymi ludźmi w sombrerach...Gotycka jak nie wiadomo co, prawda? I tak ją uwielbiam, mimo iż ma wszystkie możliwe kolory...za czym z reguły nie przepadam, i nie ma w tym nic z pozerstwa.

Czarny Mentor

Zaś ja nosze czarną (wyblakła czerń) z dwoma łańcuchami, breloczkiem Didla:D , i myszką - prezent od kolegi..

W niej: chusteczki, portfel, kosmetyczka, telefon, piórnik, czasem jakieś książki.

Noc Bezgwiezdna

Ogolnie rzecz biorac, nienawidze nosic wszelakich torebek, i jesli tylko uda mi sie najbardziej potrzebne rzeczy upchac po kieszeniach tj. szminka, telefon komorkowy, portfel to jestem bardzo zadowolona Wink

Ale niestety rzadko mi sie cos takiego udaje tudziez musze brac torebke...Mam dwie ktore lubie najbardziej..

Jedna jest malutenka, okragla i cala pokryra metalowymi kuleczkami, kojarzy sie z kolczuga Grey_Light_Colorz_PDT_04

ale jej pojemnosc jest bardzo skromna..

Druga jest z czarnej skorki, z dwoma przegrodami, i mala klapka wysadzana okraglymi, metalowymi cwiekami...I jej zawartosc to glownie: szminka, male lusterko, puder w kamieniu, chusteczki higieniczne, telefon, odtwarzacz mp3, grzebien, okulary przeciwsloneczne, portfel zdarza sie czesto maskara i eyeliner Wink

Driada

Ja w przeciwieństwie do Gabrielle, nie umiem chodzić bez torby. Już się tak przyzwyczaiłam, że jak jej nie mam, to dziwnie się czuję, jakby mi ręki brakowało. Mam szarą torbę, która mieści format A4. Służyła mi do noszenia książek do szkoły. Aktualnie znajduje się w niej mp3, z jakieś 15 ołówków, 3 długopisy, gumka do ścierania, jakieś papierki, błyszczyk. Mam jeszcze mniejszą lekko czarną sztruksową torbę, w której aktualnie jak mała torebka, szminka, kredka do oczu, 2 ołówki i jakieś niepotrzebne badziewia.

Szmaragdowa Wiedźma