Gotycka torebka ;) - Gotyk-Forum.pl

Mistrz Gry

Wy to macie wygodnie z tymi torebkami. Facet to sobie nie za bardzo ma gdzie pochować wszystkie drobiazgi, a czasem trochę tego bywa. Pozostaje upychać po kieszeniach albo plecak, ale brać AŻ plecak na kilka rzeczy...

+NecromanTesss+

Oj, Koval, gdybym tylko mogła, nie nosiłabym torby... Uwielbiam chodzić z rękami w kieszeniach bądź teczką, toreb używam, bo muszę...

Mistrz Gry

A ja zapycham kieszenie. Poza tym, tak się lepiej biega Grey_Light_Colorz_PDT_03

Narzeczona wampira

no wiesz co koval, przecież to nieestetycznie wygląda... Grey_Light_Colorz_PDT_08

Mistrz Gry

Dlatego właśnie pytam, jak to inaczej rozwiązać. Ładować do plecaka kilka drobiazgów? Nie za bardzo. Torebki dla facetów odpadają. Torby przerzucane na ramię są strasznie niepraktyczne, więc też. Saszetki są za małe.
Zresztą nigdy nie wiadomo, co się napotka podczas powrotu do domu o późnych porach albo wczesnym rankiem. Wszak plecak można zerwać z pleców, saszetkę odszarpać, a z torbą przy boku paskudnie źle się biega. To tak jak z trzymaniem wszystkich cennych rzeczy w jednym miejscu albo wszystkich pieniędzy podczas wyjazdu w jednym portfelu. Co to to nie. Wykluczone.
Może jestem nieco paranoiczny, ale miałem już tyle nieprzyjemnych przejść, że zacząłem hołdować zasadzie "przezorny zawsze ubezpieczony".

Narzeczona wampira

A czemu torby przerzucane przez ramię są niepraktyczne? Ja używam wręcz tylko takowych. Prawie wszystko się tam zmieści, a dodatkowo są wygodne i zazwyczaj ładnie wyglądają Grey_Light_Colorz_PDT_19

Swoją noszę i do szkoły [jako plecak] i w każde inne miejsce, wkładam tam wszystko.
Dlatego jestem tak negatywnie nastawiona do torebek z krótkimi paskami. Ani to wygodne, ani ładne, ani pojemne... no, ale co kto lubi.

Mistrz Gry

Za przeproszeniem one są takie... babskie. Faceci z takimi wyglądają okropnie. I jak wszystko co jest na jednym uchu/wiesza się na jedną ramię jest zdecydowanie niepraktyczna.

Narzeczona wampira

Z tym, że są babskie się nie zgodzę. Są torby przewieszane przez ramię specjalnie dla mężczyzn przecież. Są różne wzory, kolory itd. [choć tutaj to chyba nie gra roli Grey_Light_Colorz_PDT_03

]
O to, że są praktyczne i wygodne też będę się kłóciła.

Co nie znaczy, że próbuję kogoś do nich namawiać.

Mistrz Gry

One są brzydkie!! Co mi tam po wzorach czy kolorach. To jak wizyta u lakiernika z maluchem. Niby można ubarwić, coś nakleić albo nabazgrać, ale to ciągle ten sam samochód.

A niepraktyczne są dlatego, że zupełnie nie nadają się na dłuższe wyprawy i (napiszę to trzeci raz) źle się z nimi biega. Że o rozkładzie masy względem środka ciężkości i ewentualnej osi obrotu nie wspomnę Grey_Light_Colorz_PDT_08

Jak to może być wygodne?! Grey_Light_Colorz_PDT_01

Narzeczona wampira

Jednak może.
Chociaż cóż... nie zdziwiłabym się, gdyby była to zwyczajna kwestia przyzwyczajenia Grey_Light_Colorz_PDT_19

Biegać w nich też da radę Grey_Light_Colorz_PDT_08

Mistrz Gry

Chyba do tramwaju te kilka czy kilkanaście metrów, a nie na poważniejsze dystanse...

Narzeczona wampira

A jest torba, z którą się biega na dłuższe dystanse? Ludzie, nie od tego chyba są torby Rolling Eyes

Ponadto bieganie do tramwaju również pozostaje bieganiem Grey_Light_Colorz_PDT_18

Mistrz Gry

W takim razie dochodzimy do punktu "do czego ktoś to potrzebuje". Jedni mają mniejsze wymagania i wystarczy, że coś się będzie na przykład ładnie prezentowało, a inni muszą mieć coś, co można wziąć na dwa tygodnie pod namiot, gdzie będzie ciągle zimno, wilgoć i mnóstwo okazji do rozdarcia materiału.

Driada

Torby u facetów wyglądają okropnie Grey_Light_Colorz_PDT_08

Jeszcze nie spotkałam się, żeby facet z torbą wyglądał ładnie. A i fakt przy dłuższych dystansach niewygodnie się biega okropnie. Mam uczucie, że coś mi dynda i klepie mnie po dupie. Na szczęście nie biegam często.

Kovalu zmniejsz liczbę drobiazgów lub wyposaż się w większą liczbę kieszeń o większej pojemności Grey_Light_Colorz_PDT_08

Shak Burz Huni-latub-ob

Ja nigdy nie miałem takich problemów jak Koval, więc u niego mnie one zaskakują. Jak się idzie na "dłuższą wyprawę", jak to ktoś określił, to bez plecaka się przecież nie obędzie. A jak idę do szkoły albo gdzieś gdzie mam zabrać książki czy coś to biorę plecak - proste. Jak nie muszę, no to portfel i dokumenty do kieszeni, klucze, komórka... czy coś jeszcze nosisz na co dzień Kovalu?