Róż a psychika... - Gotyk-Forum.pl

Silvaticus Cruor

Generalnie...

To nie lubię różu...;p

Aksamitna Mgiełka

Szmaragdowa Wiedźma

a ja lubię, kiedy się chrumki barwią na różowo podczas zachodu słońca ^^

Święta Patologia

a uwielbiam róż... szczególnie w połączeniu z czernią i bielą Grey_Light_Colorz_PDT_15

teraz na przykład mam na sobie różowe ukochane ciepłe paputki różowe ^^

Półcień

Róż; fajny kolor. Ja np. zamieszkuję komnatę w kolorze subtelnego różu. Grey_Light_Colorz_PDT_19

Z kolei róż jako barwa ciucha niezbyt. Za bardzo nasuwają mi się na myśl landrynki spod bloku. Wolę czerń. Grey_Light_Colorz_PDT_08

Narzeczona wampira

Nie wiem, jak się róż ma do psychiki, ale wiem, że to najbardziej głupi i obrzydliwy kolor przypisany zazwyczaj głupim dziewczynom (nie kieruję się tu stereotypami, tylko własnym doświadczeniem). I chce mi się haftować, kiedy go widzę, w jakiejkolwiek postaci. Ale goci chyba już tak mają Grey_Light_Colorz_PDT_15

Cień

eh. Według mnie nastawienie totalnie anty (ble, trzymajcie mnie, ja tego nie dotknę, O Boże zabierzcie o świństwo) jest lekko absurdalne. To tylko kolor. Ładny kolor. I to nie wina jego różowości, że jest kojarzony z głupimi dziewczynkami.
Osobiście nie przepadam za różowym chociaż cyber ostatnio mi nawet podchodzi, ale prawdę mówiąc mam gdzieś jego przyporządkowanie do danej grupy społecznej. Osobę trzeba poznać.

aha. A termin różowa dziewczynka to już co innego Grey_Light_Colorz_PDT_19

Przewoźnik dusz

Jeśli chodzi o sam kolor różowy. Dla mnie jasny róż jest ok. Nawet na niektórych dziewczynach ubrania w takim kolorze bardzo ładnie wyglądają.
Nie lubię tylko jaskrawego, bo taki razi w oczy.

Lenore, the Cute Little Dead Girl

Ja tam uważam że różwy jest ładny Grey_Light_Colorz_PDT_19

przyjemny kolorek, na cyber czy lolitce bardzo ładnie sie prezentuje. a te stwierdzenia "Różowy jest obrzydliwy! blee zabierzcie to ohydztwo: tototalna żenada...
Różowa lala to co innego - chociaż to i tak nie musi być reguła ze zawsze jest głupia.

Mistrz Gry

Różowy jest obrzydliwy! Blee... zabierzcie to ohydztwo.

Cień

^^ prowokujesz

Mistrz Gry

Wybaczcie. Rozumiem, że kolor jak kolor. Dziwne, że nikt się jeszcze do czarnego nie przyczepił. W końcu na każdą barwę można najeżdżać, bo kto powiedział, że kolor kolorowi nierówny ?
Sęk w tym, że różowy zakorzenił się już tak głęboko w mojej psychice jako symbol (wiadomo czego, za długo by wymieniać i pewnie by zaraz zeszło na kondycję współczesnego świata), że musiałbym się zapisać na jakąś kurację żeby mi przeszło. Może są jakieś grupy wsparcia ?

Lenore, the Cute Little Dead Girl

Wujek Samo Zło

Tak na marginesie - przez długie wieki różowy był uważany za kolor męski a błękitny za damski. Jak się dowiedziałem to trochę inaczej na to wszystko patrzę (w szczególności na oznaczenia pieluch Grey_Light_Colorz_PDT_08

). Bardziej z przymrużeniem oka Grey_Light_Colorz_PDT_19

Polecam sobie pooglądać obrazy od średniowiecza w górę w tym kontekście Grey_Light_Colorz_PDT_15