Wampir - Gotyk-Forum.pl

Mistrz Gry

Jak to czytam, to faktycznie szczena opada. To przegięcie żeby robić z łowców jakieś robocopy albo innych terminatorów, którzy niewiele się różnią od tych, na których polują.
Co do samych specjalizacji, to podoba mi się pomysł ukierunkowania takiego gościa: ten na wampiry, tamten na wikli, jeszcze inny na magów etc.. Świetna sprawa. Poza tym jest to bardziej realistyczne, bo w życiu też są specjaliści, a nie złote rączki. Jak koleś ma polować na Kainitów, to jest tak szkolony żeby jak najlepiej spełniał swoją rolę, a nie uczy się go wszystkiego... "bo się może przydać". To rozwiązanie zdecydowanie in plus.
Z azjatyckimi nieumarłymi nie miałem specjalnie do czynienia, więc nie będę się wypowiadał, ale z tego, co mówisz to tam dopiero jest przegięcie.

Łowca czarownic

Ta dlatego nie lubię żadnych dodatków do łowcy.
Z resztą tu było tak jak z Wampirem do którego BW wydało masę clanbooków dodatków i innych ceregieli.
Nie MG zaskakiwał gracza ale gracz MG bo wyciągał zaletę z jakiegoś tam 50 wydania clanbooka do czegoś tam.
Łowca w sumie doskonale jest opisany w samej podstawce.
A resztę można sobie dopowiedzieć w miarę postępów w kampanii.
Mój podopieczny np zanim został w wojsku i po tym jak został zwolniony z woja pracował w LA jako zwykły taksówkarz czyli zaczynałem jako zwykły śmiertelnik który nie wiedział nic o istnieniu nadnaturali.
Fakt faktem że z woja wyniósł pewne specyficzne umiejętności ( patrz telekineza i trochę pirokineza, nie spowoduje pożaru ale papierosa sobie odpali Grey_Light_Colorz_PDT_03

) ale wiedzę zdobywał w miarę grania.
A ile zabawy było w graniu nieświadomego wojaka gotowego każdemu po pijaku dać po gębie.

Mistrz Gry

A gdyby tak zorganizować sesyjkę na forum ?

Malk Content

dobry pomysł Evil or Very Mad

parę osób ustaliłoby termin, każdy stworzyłby postać i monitory nasze spłynełyby Krwią Grey_Light_Colorz_PDT_45

Mistrz Gry

Oczywiście o niebo lepiej byłoby pograć "w realu", ale pewnie nie znajdzie się odpowiednia liczba chętnych krakusów. Na forum o tyle powinno być łatwiej, że teoretycznie zagląda tu więcej osób, więc i (chyba) łatwiej będzie o graczy.
Gdyby ktoś poza Karą się zdecydował, proszę się w tym temacie dopisać. Nie trzeba znać systemu żeby zacząć, stąd mile widziani są także zieloni (nie, nie CI zieloni Grey_Light_Colorz_PDT_08

). Kiedyś musi być ten pierwszy raz, nie ?
Niezależnie od tego, jak się rozwinie sytuacja założę oddzielny temat o samym rpg i Wampirze tak, żeby mieć przynajmniej pojęcie jak to to wygląda (to dla tych, którzy byliby zainteresowani, a bali się, że sobie nie poradzą).

Łowca czarownic

Hmmm no można by było z tym że jedna sesja trwałaby trochę długo.
W sumie grałem już tak.
Gracz coś deklaruje a MG mówi czy mu to wychodzi czy nie a potem się pisze ładny opis sytuacji na która reagują albo i nie inni gracze Grey_Light_Colorz_PDT_18

Mistrz Gry

To, że trochę by to trwało zdaję sobie sprawę, bo trzeba by wziąć pod uwagę fakt, że nie każdy odpisywałby po kilku godzinach (że "natychmiast" nie wspomnę). Ale chyba nikomu się nie spieszy ?
Po drugie mechanika zostałaby znacznie ograniczona, bo jak niby przełożyć testy/rzuty kośćmi na post na forum. Owszem można i zapewne będzie trzeba, ale załatwi się to inaczej.
Najważniejsza sprawa: potrzebni są gracze, bo dwie czy trzy osoby to tak trochę mało.. Oczywiście ktoś może dołączyć pod drodze. I tak wydaje mi się, że to będzie okrojona wersja prawdziwego erpega i faktycznie może się trochę ciągnąć (zwłaszcza, gdy komuś coś wypadnie w realu i go nie będzie pare dni).

Różnica między taką grą na forum, a w rzeczywistości to dla mnie jak różnica w grze w serialu i w teatrze. W tym pierwszym niemal każde ujęcie można poprawić albo przynajmniej zmodyfikować (magiczna opcja edycji postów), a i drama zostaje ograniczona do minimum. W drugim przypadku już trzeba się orientować co i jak i z reguły nie da się cofnąć tego, co się zrobiło/powiedziało.
Ale cóż, zawsze możemy spróbować. Mogę poprowadzić scenariusz, tylko dla równowagi przydałby się ktoś mniej obeznany w temacie niż Kara i Vere Grey_Light_Colorz_PDT_11

Silvaticus Cruor

Ja bym pograła... Grey_Light_Colorz_PDT_03

Mogę dojechać do Krakowa wszak to nie daleko Grey_Light_Colorz_PDT_03

Mistrz Gry

Sprawa przedstawia się następująco: dojechać do Krakowa to pewnie nie jest problem, ale rozegranie całej sagi prawdopodobnie wiązało by się z przynajmniej kilkoma sesjami, więc pewnie musiałabyś "dojeżdżać". Stąd też gra skupi się pewnie na forum, gdzie wszyscy mają dostęp.
Nie jestem chyba okrutny ? Po prostu byłoby to dla Ciebie upierdliwe, ale gdybyś się uparła... Sam nie wiem.

Malk Content

Z doświadczenia wiem, że niektórym nie chce się nawet dojechać na sesję z Huty Rolling Eyes

Malk Content

Kopiuję pytanie i składam samokrytykę Grey_Light_Colorz_PDT_03

Jak bardzo może być "podrasowana" postać?
Czy po bożemu od zera (czyli punkty jak każą w podręcznikach) czy też można puścić ciut wodze fantazji Grey_Light_Colorz_PDT_02

(wiem wiem nie bardzo, ale takiego w miarę Obywatela)?

Mistrz Gry

Vere: nie jest przewidziana gra łowcami (przynajmniej w tym scenariuszu).
Kara: "kropek" jako takich nie rozdysponowujemy, więc nie będzie tak widać czy ktoś ma "2" czy "4". Zakładam, że wybrany atrybut czy zdolność jest na "odpowiednio wysokim poziomie". To taka prawie - specjalizacja. Dlatego też tylko dwa się wybiera, a nie tak jak jest normalnie, że można inwestować we wszystko po kolei. Ten wybór ma pomóc w rozstrzyganiu kłopotliwych sytuacji (albo wszystkich innych, które nie są jednoznaczne). Ze względu na totalny storytelling (kostami nie będę rzucał, jakby ktoś pytał) muszę mieć oparcie na pewnych elementach. Dla przykładu: trafienie z dużej odległości z pistoletu do przeciwnika u osoby, która nie ma broni palnej będzie bardzo trudne (nie powiem niemożliwe, bo strzelać - owszem - można, ale to prędzej tak żeby się pozbyć amunicji).
Ale żeby nie było, że nie odpowiedziałem na pytanie: postacie mogą być przegięte. Co mi tam. Raz się żyje. Byle nie były przepakowane.

Malk Content

A jak się sprawa ma z klanowymi dyscyplinami?
I czy do zdolności można dodać ekspresję? Grey_Light_Colorz_PDT_15

Mistrz Gry

Ekspresję jako taką podciągnąłbym pod samo już pisanie postów. Jeżeli powiedzmy ktoś napisze, że wykonuje coś "teatralnym gestem", to niejako automatycznie używa ekspresji (może nie do końca dobry przykład, bardziej by pasowało okazywanie emocji, ale cóż...) i rośnie jego/jej szansa na wywołanie wrażenia, które sobie umyślił.
A z dyscyplinami jest problem o tyle, że część z nich jest stosunkowo trudno przełożyć na realia forumowe. Powiedzmy, że spośród trzech dyscyplin klanowych wybieramy dwie: jedna będzie uznawana za dobrze rozwiniętą, druga za ledwie "naumianą". Ew. obie średnio na jeża Grey_Light_Colorz_PDT_03

Co do jakichś zakulisowych zagrań (np. ktoś chciałby poprowadzić Pariasa, wymieszać jakieś dyscypliny etc.) najlepiej napisać do mnie. No chyba, że nie przeszkadza to, iż dostanie się to do publicznej wiadomości.

La Figlia Della Tempesta

Wątek sesyjny posprzątany, możecie zaczynać zabawę.